Podkarpackie. Przez odrzucone zaloty morduje mi koty

i

Autor: Beata Olejarka

Masz kota? Zrezygnuj z tych kwiatów!

2020-07-20 13:04

Nie wszyscy właściciele kotów wiedza, że niektóre rośliny uprawiane w domach mogą być niebezpieczne dla kota. Oczywiście wtedy, gdy przez przypadek je zje.

Niektóre rośliny uprawiane w domu są trujące, inne mogą podrażnić śluzówkę. Są koty, które omijają takie pokusy z daleka, ale są też takie, które uwielbiają obgryzać wszystkie dostępne części roślin.

Jeżeli twój kot należy do „podgryzaczy” i kusi go wszystko, co zielone, zrezygnuj z trzymania w domu szkodliwych dla niego roślin. Ich lista jest bardzo długa.

Do popularnych, najbardziej szkodliwych dla twojego pupila, roślin doniczkowych należą: alokazja, anturium, azalia, diffenbachia, dracena, bluszcz pospolity, filodendron, kroton, cyklamen, kaladium, kalanchoe, skrzydłokwiat, gwiazda betlejemska.

Zobacz też: Paprotka w domu. Dlaczego warto ją mieć ?

Niebezpieczeństwo polega na tym, że nie zawsze widoczne są od razu objawy zatrucia. Zjedzenie fragmentu rośliny u jednego kota wywoła natychmiast wymioty i biegunkę. U innego stan zdrowia pogorszy się dopiero po kilku dniach, a badania pokażą, że kot ma uszkodzone nerki i wątrobę. Pewne rośliny mogą też spowodować poparzenie przełyku i żołądka a nawet śmierć.

Jeśli więc zauważysz, że kot skusił się na zakazaną roślinę nie czekaj na objawy, lecz od razu udaj się do weterynarza. Tylko szybka pomoc może zapobiec komplikacjom.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki