Książki kucharskie, programy o gotowaniu czy czasopisma z przepisami wciąż mają się świetnie, jednak pod względem wpływu na kulinarne gusta czy trendy dawno już ustąpiły miejsca źródłom internetowym. Według badań Pyszne.pl Polacy najczęściej poszukują kulinarnych inspiracji na stronach i blogach internetowych – korzysta z nich 43% respondentów. Niemal równie popularnym miejscem jest YouTube (40%), a kolejne pozycje w rankingu zajmują: polecenia znajomych i rodziny (32% i 30%) oraz inne media społecznościowe (29%). W najmłodszej grupie respondentów (18-24 lata) platformy społecznościowe zdecydowanie rządzą – aż połowa szuka na nich informacji o nowych, modnych potrawach.
– Można mieć wrażenie, że praktycznie co tydzień pojawia się restauracja, w której są wszyscy lub danie, które wszyscy jedzą. Kulinarne virale to zjawisko, które masowo kształtuje nasze wybory żywieniowe. W zdigitalizowanym świecie najczęściej poszukujemy inspiracji kulinarnych w sieci: na stronach internetowych i blogach, a ostatnio coraz częściej w krótkiej formie wideo na Instagramie lub TikToku. To właśnie rolki i tiktoki osiągające zawrotne wyświetlenia mają wielką siłę przebicia i docierają do masy ludzi – komentuje w Raporcie Food Trendów Pyszne.pl 2023/24 jeden z czołowych polskich trendsetterów kulinarnych Michał Korkosz, znany w sieci jako Rozkoszny.
Viral na talerzu
Według badania zleconego przez Pyszne.pl co trzeci Polak przyrządza potrawy z przepisów, które znalazł w mediach społecznościowych. Co piąty natomiast poszukuje w menu restauracji potrawy, którą poznał dzięki influencerom. Co więcej, aż 18% badanych odwiedzając restauracje bądź zamawiając z nich potrawy z dostawą do domu bazuje na rekomendacjach twórców internetowych.
Skali zainteresowania kuchnią w mediach społecznościowych dowodzi popularność hashtagów związanych z jedzeniem. Przykładowo, tagiem #foodtiktok oznaczono już prawie 10 mln tiktoków, a #foodstagram – ponad 126 mln postów na Instagramie. Atrakcyjna wizualnie treść, jednocześnie dostarczająca rozrywki, to przepis na kulinarny viral. W tym roku niespodziewanie do zestawienia najpopularniejszych tiktoków w historii wkradły się niepozorne truskawki pokryte czekoladowym sosem. Wideo wyświetlono już 460 mln razy, a polubiło je prawie 51 mln użytkowników.
Zobacz także: Najmodniejsza fryzura wszech czasów. Na wesele, na randkę i na wakacje!
A jakie potrawy podbiły Internet w pierwszym półroczu 2024?
Koreańska fala
„Jest trzecia w nocy, a ja obudziłam się bardzo odwodniona, dlatego zamówiłam hwachae” – słowa koreańskiej influencerki Amy Flamy wypowiedziane na TikToku w ciągu kilku miesięcy stały się memem, a egzotycznie wyglądający deser opanował platformę. Do tej pory opublikowano prawie 11 mln filmików z hwachae, a oryginalny post wyświetlono niemal 37 mln razy. Jak to smakuje? W tradycyjnej wersji jest to poncz przyrządzony z owoców i jadalnych płatków kwiatów. W sieci króluje jednak jako miska z owocami, galaretką i lodem, zalanymi mlekiem i… gazowanym napojem o smaku cytrynowym. To niejedyny kulinarny trend wywodzący się z Korei Południowej.
Twórcy wciąż chętnie nagrywają tzw. mukbang. To filmy, na których rozkoszują się smakiem ulubionych potraw w dużych ilościach, najczęściej hamburgerów, skrzydełek czy frytek. Format zapoczątkowany kilkanaście lat temu w Korei wciąż generuje miliony wyświetleń na całym świecie, również w tym roku. Jak podaje Pyszne.pl także w Polsce kuchnia koreańska znajduje się w TOP3 tych najszybciej zyskujących na popularności, z miesiąca na miesiąc za sprawą takich potraw jak korean fried chicken czy kimchi, przekonując do siebie coraz więcej osób.
Słodka uczta dla oczu
Viralami często stają się też desery, takie jak chiński przysmak – tanghulu. To świeże owoce w cukrowej polewie, wyglądającej niczym szkło. W Polsce już od kilku lat bezprecedensowym hitem jest sernik baskijski. Przepis Michała Korkosza szybko zyskał status kultowego. Rolkę z instrukcją, jak upiec „króla wszystkich serników” obejrzano już 2,4 mln razy. Na kanwie tejże popularności tuż przed tegoroczną Wielkanocą w wielu sklepach zabrakło nawet serka śmietankowego, czyli kluczowego składnika. Na trend zareagowali też restauratorzy. W Pyszne.pl – największym serwisie do zamawiania jedzenia w Polsce – sernik znaleźć można już nie tylko w klasycznym wydaniu, ale też w różnych wariantach, m.in. keto, wegańskim czy tym o smaku pistacji. Wersję pistacjową w tym roku zaproponował też sam Rozkoszny i odniosła ona w sieci jeszcze większy sukces niż oryginalna receptura – obecnie ma aż 4 mln wyświetleń na Instagramie.
Pistacja jako składnik to kolejny viral w Polsce, który obecnie święci triumfy w rodzimym Internecie. Liczba zamówień potraw z dodatkiem lub o smaku pistacji na Pyszne.pl zwiększyła się aż o 68% w ciągu roku. Najpopularniejsze dania z tymi orzechami to baklawa pistacjowa, croissant pistacjowy, tiramisu pistacjowe, wspomniany już sernik baskijski z pistacjami, cannoli pistacjowe i pampuszki pistacjowe. Liczba zamówień deserów ogółem również stale rośnie.
Jednak Polacy kochają nie tylko słodycze… W ostatnich miesiącach media społecznościowe zawojowały m.in. „pieczywo z serka wiejskiego” czy omletowa kanapka. Hitami Internetu często stają się także potrawy sezonowe. Ostatnio twórcy prześcigają się w pomysłach na wykorzystanie bobu czy młodych ziemniaków. Niedawno Rozkoszny zaprezentował na przykład swoją wersję popularnych gniecionych pieczonych ziemniaczków na ziołowym dipie. Jakie kulinarne trendy przyniesie nam druga połowa roku? Jedno jest pewne – dowiemy się o nich z mediów społecznościowych.