Bezzałogowa rakieta wyniosła w kosmos prawie półtorej tony zapasów oraz urządzeń do badań naukowych. Start opóźniły wybuchy na słońcu oraz naprawy, które ostatnio były wykonywane w Stacji.
Robert Lightfoot, Pracownik NASA:
Myślę, że załoga wystarczająco długo naczekała się na ten transport. Dla nas, z perspektywy agencji, ten dzisiejszy start to poważny krok do przodu.
Dziewiąty w historii NASA start rakiety z portu kosmicznego MARS (Mid-Atlantic Regional Spaceport) można było dostrzec z bardzo dalekiej odległości, nawet z National Mall w Waszyngtonie.
Czytaj też: WOŚP 2014: Alicja Bachleda-Curuś nie chciała oddać na aukcję starej sukienki!
Eric Weisz, mieszkaniec Arlington, Wirginia:
To niesamowite móc zobaczyć gołym okiem coś, co wystartowało w kosmos z miejsca oddalonego stąd o setki mil.
Przy organizacji dostawy na Stację naukowcy współpracowali z prywatną firmą SPACEX. NASA od niedawna współpracuje z prywatnymi organizacjami w zakresie dostaw zapasów na Międzynarodową Stację Kosmiczną, a w przyszłości również będą w kosmos wysyłani astronauci spoza agencji.