Nawracające zakażenia układu moczowego (ZUM) to bardzo częsta i uciążliwa przypadłość. Nie można jej bagatelizować, bo grozi to poważnymi powikłaniami.
Winne są bakterie
Do zakażenia układu moczowego najczęściej dochodzi na skutek zakażenia bakteryjnego. Głównym winowajcą jest tu pałeczka okrężnicy, Escherichia coli. Stan zapalny powoduje drażnienie, wyzwalające impuls nerwowy w postaci nagłej potrzeby oddania moczu, nawet przy niewypełnionym pęcherzu.
Szczególną podatność na to schorzenie wykazują kobiety, ze względu na krótszą cewkę moczową (ok. 5 cm) w porównaniu z długą męską (18-24 cm). Czynnikami sprzyjającymi chorobie są też zmiany hormonalne, występujące w okresie menopauzy, uszkodzenie śluzówki pochwy, nawet reakcja alergiczna na podpaski i żele nawilżające.
Skuteczne leczenie
Konieczna jest wizyta u lekarza i badanie moczu, aby ustalić rodzaj bakterii odpowiadającej za zakażenie. To pomoże w wyborze najskuteczniejszego leku. Większość przypadków ZUM można leczyć skutecznie za pomocą antybiotyku. Jednak nawroty choroby są poważnym problemem, zwłaszcza że rośnie odporność bakterii na wiele obecnie stosowanych antybiotyków. U kobiet, u których wystąpiły trzy przypadki zakażenia układu moczowego w ciągu roku, warto rozważyć podjęcie działań profilaktycznych, by podnieść odporność organizmu. W terapii ZUM pomocne są leki immunostymulujące, które wzmacniają układ odpornościowy: zmniejszają liczbę nawrotów zakażenia i potrzebę przyjmowania antybiotyków, łagodzą objawy oraz ograniczają ryzyko wystąpienia poważniejszych chorób.
Aby złagodzić objawy
Wypijaj co najmniej 8-10 szklanek płynów dziennie, to pomaga w "płukaniu" pęcherza
Unikaj alkoholu i kofeiny, które podrażniają pęcherz
Unikaj obcisłej bielizny, sprzyjającej poceniu (narządy moczowo-płciowe powinny być zawsze suche)