Ból gardła to jeden z najczęstszych objawów infekcji czy przeziębienia. Zaczerwienione gardło wskazuje na stan zapalny, który zazwyczaj leczymy tabletkami do ssania i i syropami. Silny ból wraz z pojawiającą się ropą może świadczyć o anginie. W sezonie grzewczym gardło może również boleć z powodu suchego powietrza. Wtedy dyskomfort najczęściej pojawia się po nocy. Warto zainwestować w nawilżacz powietrza, albo pamiętać, by wieczorem kłaść na kaloryferach mokre ręczniki. Nie zapominajmy również o odpowiednim nawilżaniu błon śluzowych gardła. Idealnie sprawdzają się do tego inhalacje z dodatkiem olejków eterycznych albo zioła, jak szałwia.
Zobacz także: Czy ta pani będzie pierwszą osobą zaszczepioną w Unii Europejskiej?
Kiedy ból gardła staje się przewlekły
W przypadku kiedy gardło nie przestaje boleć przez ponad tydzień, a dyskomfort przybiera na sile należy skonsultować się lekarzem. Może to być objaw przewlekłego zapalenia gardła. W tym przypadku często pojawia się także suchy kaszel, wrażenie obcego ciała w gardle, chrypka i trudności w przełykaniu śliny. U około 10 proc. pacjentów długotrwały ból gardła może mieć podłoże alergiczne. Nie lekceważ tego objawu, przewlekły ból gardła w niektórych przypadkach może świadczyć o poważnych chorobach, takich jak białaczka, chłoniak, szpiczak czy AIDS.