Od jakiegoś czasu modne są pełne, duże usta. Wszystko za sprawą celebrytek, które ten trend promują w mediach społecznościowych. Młode kobiety próbują w domu różnych metod na powiększenie ust bez inwazyjnych zabiegów. Niestety te najczęściej nie tylko nie przynoszą oczekiwanego efektu, ale także mogą poważnie zaszkodzić naszemu zdrowiu. Teraz w sieci furorę robi trend nazwany "Glue Lip Challenge". Polega on na powiększaniu ust za pomocą kleju super glue. Kobiety przyklejają nim swoją górną wargę do skóry pod nosem. Taki zabieg jest niebezpieczny - może powodować oparzenia i pieczenie skóry. Jednak mimo ostrzeżeń lekarzy fanek Glue Lipstick Challenge nie brakuje.
To nie pierwszy taki trend na samodzielne powiększanie ust. Kilka lat temu pojawił się "Kylie Jenner Challenge". Hitem wówczas były pompki do ust, które działały na zasadzie zasysania. Niestety wiele dziewczyn skończyło wtedy z opuchniętymi ustami i siniakami wokół nich.