ODCISK UST zdradzi przestępce? Na Śląsku powstaje baza całusów!

2014-02-10 11:34

Nie tylko odciski palców zdradzą przestępcę. Na Uniwersytecie Śląskim prowadzone są badania dotyczące komputerowej analizy odcisków ust! Na górnej i dolnej wardze znajduje się około tysiąca cech charakterystycznych dla człowieka. Uniwersytet Śląski dotychczas zgromadził w swojej bazie około 400 odcisków.

"W bazie danych mamy 400 odcisków ust, w tym 100 testowych (dolna warga) i 300 odcisków porównawczych (całe usta). Pobrane zostały metodami wykorzystywanymi przez laboratoria kryminalistyczne"- czytamy na stronie Polskiej Agencji Prasowej wypowiedź autora projektu, doktoranta Instytutu Informatyki Uniwersytetu Śląskiego Łukasza Smackiego. Badania dotyczące komputerowej identyfikacji odcisków czerwieni wargowej do celów kryminalistycznych trwają od 2010 roku.

Naukowiec wytłumaczył, że kryminolodzy posługując się jego metodą będą w stanie szybciej niż dotychczas zidentyfikować osobę na podstawie odcisków ust pochodzących z różnych materiałów i przedmiotów, takich jak szklanki, puszki po napojach, czy filiżanki. "Te powierzchnie różnią się, dlatego odciski trochę inaczej na nich wyglądają" - tłumaczy Smacki.

"Laboratoria kryminalistyczne działają w ten sposób, że porównują odcisk z miejsca przestępstwa z odciskami pobranymi od kilku podejrzanych. Od każdego podejrzanego pobiera się od ok. 7 do 10 odcisków ust. I te odciski są porównywane, ale to jest żmudny proces, który w przypadku jednej sprawy może trwać nawet dwa miesiące"- wytłumaczył Smacki.

Zobacz też: Już złamali zabezpieczenia iPhone 5s! Odciski palców to lipa?

Badacz wytłumaczył również, w jaki sposób jego specjalne oprogramowanie, mogłoby wpłynąć na metodę wykonywania ekspertyzy kryminalistycznej.

"Program zrobi wstępną selekcję, posortuje te odciski od tych najbardziej podobnych do śladu, do tych najmniej podobnych, dzięki temu czas pracy eksperta się skróci. Odciski ust do analizy kryminalistycznej są wykorzystywane w Polsce od lat 70., jednak ekspertyza jest wykonywana bez wykorzystania komputera" - czytamy jego wyjaśnienia na stronie PAP.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają