Omega-3 na zdrowe serce

2012-03-19 3:00

Chcesz cieszyć się witalnością i zdrowym sercem? Pomogą ci w tym wielonienasycone kwasy tłuszczowe

Chcesz cieszyć się zdrowym sercem i witalnością? Zadbaj o to, żeby dostarczyć sobie kwasy omega-3. Możesz to zrobić spożywając ryby, pijąc tran lub zażywając suplementy diety.

Naukowcy już dawno zauważyli, że Eskimosi niemal nie chorują na serce, choć ich dieta jest bardzo tłusta. A to dlatego, że jedzą dużo ryb, które zawierają wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3.

W czym tkwi zdrowie

Kwasy omega-3 występują głównie w:
- rybach morskich, np. łososiu (zwłaszcza norweskim), dorszu, makreli, tuńczyku, śledziu;
- oleju lnianym i konopnym;
- dzikiej róży;
- suplementach diety;
- tranie.

Nie tylko na serce

Dwie najcenniejsze postaci tych kwasów tłuszczowych to kwas eikozapentaenowy (EPA) oraz kwas dokozaheksaenowy (DHA). Substancje te odgrywają niezwykle ważną rolę w różnych procesach zachodzących w organizmie. Między innymi korzystnie wpływają na serce. Stabilizują poziom cholesterolu, obniżają ciśnienie krwi, zapobiegają zakrzepom i zmniejszają stany zapalne tętnic, przez co chronią naczynia przed miażdżycą. Podawanie ich w dawkach leczniczych to jeden z niewielu skutecznych sposobów uniknięcia ponownego zablokowania tętnicy. A poza tym:
- regulują pracę tzw. cytokin kierujących układem odpornościowym,
- poprawiają ukrwienie mózgu,
- obniżają ryzyko chorób nowotworowych,
- chronią przed chorobą wrzodową żołądka i dwunastnicy,
- łagodzą stany zapalne i działają przeciwbólowo.

Ponieważ kwasy omega-3 działają przeciwzapalnie, skutecznie łagodzą choroby stawów, toczeń i łuszczycę. Badania dowodzą, że osoby cierpiące na reumatoidalne zapalenie stawów i przyjmujące preparaty zawierające oleje rybne rzadziej skarżą się na bóle i sztywność stawów oraz że można u nich ograniczyć dawki leków przeciwbólowych.

A jeśli nie lubisz ryb...

Nasz organizm nie potrafi sam wytwarzać kwasów omega-3, dlatego należy dostarczać ich sobie z zewnątrz. - Jeśli przynajmniej dwa razy w tygodniu będziemy spożywać tłuste ryby, organizm na pewno odwdzięczy się nam dobrym zdrowiem i ładnym młodym wyglądem - zapewnia dr hab. n. med. Małgorzata Kozłowska-Wojciechowska z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Ma też radę dla wszystkich, którzy nie lubią ryb. - Zawsze może sięgnąć po tran smakowy, który poza omega-3 jest też bogaty w witaminy A, D, E i C - mówi pani doktor. Skuteczne są również dostępne na rynku suplementy zawierające kwasy omega-3, a zwłaszcza te mające w składzie komplet kwasów omega 3-6-7-9.

Ryby zapobiegną zawałowi

Dwie morskie ryby tygodniowo to skuteczna profilaktyka antyzawałowa. Im bardziej tłuste, tym lepiej. Omega-3 zawarte w tłustych rybach nie tylko chronią tętnice przed uszkodzeniami i złogami, ale wykazują dość silne działanie naprawcze. Czyli wprowadzając do swojej diety ryby, masz szansę na odmłodzenie swych tętnic, a więc tym samym na oddalenie ryzyka zawału serca. Najlepiej jeść ryby z grilla, pieczone lub gotowane. Smażone długo na oleju są już mniej wartościowe.

Odmładzają skórę, włosy i paznokcie

Omega-3 to także znakomity kosmetyk stosowany wewnętrznie. Jeśli wprowadzisz do swojej diety kwasy tłuszczowe omega-3, twoja skóra stanie się jędrniejsza, lepiej nawilżona i dotleniona, czyli młodsza. Ponadto będzie lepiej wchłaniała preparaty pielęgnacyjne. Udowodniono, że omega-3 uodparniają skórę na pojawianie się na niej przebarwień. Również twoje włosy zyskają więcej blasku, a paznokcie będą mocniejsze. Kwasy tłuszczowe omega-3 mogą nawet zahamować proces wypadania włosów, bo zdecydowanie poprawiają ich kondycję.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki