Miała już dziesiątki operacji plastycznych, wstrzykiwała sobie botoks i powiększyła usta, czytamy na metro.co.uk. Ale sam wygląd to nie wszystko! Zmieniła też imię, a teraz poddaje się sesjom hipnotycznym, by stać się... jeszcze głupszą! Jak twierdzi widzi już pierwsze efekty ogłupienia, co bardzo ją cieszy! Pomyliła drogę do rodzinnego domu, a wyjeżdżając po znajomego na lotnisko nie wiedziała czy ma iść na halę odlotów czy przylotów.
„Chcę żeby ludzie postrzegali mnie jako plastikową, seksowną lalkę, bycie głupią odgrywa tu ogromną rolę!” przyznaje szczerze Blondie Bennett. Życie takie jakie ma lalka Barbie bardzo ją fascynuje. Tak jak ona chce spędzać czas na dbaniu o urodę i robieniu zakupów, a na pytania ludzi o to dlaczego chce być Barbie zaskoczona myśli: „A kto by nie chciał?!”. Hmm, patrząc na pannę Blondie raczej dużo lepsze jest normalne życie.
Zobacz: 23-latka z brodą: dopiero teraz czuję się prawdziwą kobietą! [ZDJĘCIA]