Australia. Nosił wilk razy kilka... A może raczej: rób dobrze innym, tobie też ktoś zrobi. Złote rybki, znane z tego, że spełniają życzenia ludzi, czasem same potrzebują pomocy. Złoty, a właściwie czerwony karaś srebrzysty (!) należący do pewnej rodziny z Australii cierpiał na nowotwór. Wielka narośl na głowie utrudniała mu pływanie i narażała na agresję ze strony innych mieszkańców akwarium. Na szczęście w okolicy znalazł się weterynarz-złota rączka, który podjął się przeprowadzenia operacji. Guz udało się usunąć, pacjent wrócił do akwarium.
Zobacz też: Grał na skrzypcach podczas operacji mózgu
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail