Ogrzewanie domu kojarzy nam się z wiszącymi na ścianie kaloryferami, a tymczasem współcześnie na rynku jest wiele metod ocieplania. Możemy teraz wybierać między ogrzewaniem tradycyjnym a podłogowym.
Polega na tym, że nie instalujemy w pomieszczeniu grzejników, tylko montujemy specjalne urządzenia pod podłogą. Mogą to być albo rury, którymi płynie podgrzewana woda, generując ciepło, albo elementy elektryczne. Plusem takiego ogrzewania jest równomierne rozchodzenie się ciepła, oszczędność miejsca (nie mamy grzejnika na zewnątrz) i miłe uczucie ciepła pod stopami. Minusem - dość uciążliwa instalacja, jeśli mamy już ułożoną podłogę i musimy ją zrywać. Taki rodzaj ogrzewania sprawdza się głównie tam, gdzie na podłodze są kamienie czy terakota. Dzięki ogrzewaniu podłogowemu możemy też zaoszczędzić, obniżając temperaturę o około dwa stopnie - uczucie ciepła pod stopami powoduje, że temperatura utrzymywana w całym pomieszczeniu może być niższa niż w przypadku braku takiego rodzaju ogrzewania. Oszczędzamy wtedy 5-6 proc. energii.
Ogrzewanie tradycyjne
- Elektryczne grzejniki konwektorowe. Chociaż same w sobie nie są drogie i dzięki specjalnym wentylatorom szybko ogrzewają całe pomieszczenia, to jednak ostatecznie zużywają dużo energii, a czasem dodatkowe koszty generują konieczne remonty instalacji. Sprawdzą się jako sposób na sezonowe dogrzewanie lub ogrzewanie konkretnych pomieszczeń.
Patrz też: Elektryczne ogrzewanie podłogowe: ciepła podłoga w łazience
- Piece akumulacyjne dynamiczne. To najtańszy w użytkowaniu system ogrzewania elektrycznego. Zasada działania takich pieców jest prosta: najpierw gromadzą ciepło, np. w nocy, a potem oddają je w taki sposób, że w pomieszczeniach utrzymywana jest stała temperatura.
- Pompa ciepła. Działa w taki sposób, że odzyskuje ciepło z otoczenia budynku. Zapewnia niskie rachunki za energię, a do tego latem może pełnić funkcję klimatyzatora. Jest to jednak duży, choć jednorazowy wydatek.
Jak uchodzi ciepło
Grzejniki grzeją z całą mocą, a w domu wciąż zimno? Winne temu jest uciekanie ciepła przez nieszczelne miejsca, okna, drzwi i źle izolowane ściany. Najbardziej narażone na uciekanie ciepła są:
- okna i drzwi - do 45 proc.
- ściany - do 35 proc.
- dach - do 30 proc.
- fundamenty i piwnica - do 15 proc.
Co zrobić, żeby ciepło nie uciekało
Wybieramy okna i drzwi
Po czym poznać, czy okna i drzwi, jakie wybieramy do naszego domu czy mieszkania, pomogą nam oszczędzać energię? Możemy to sprawdzić w prosty sposób, pytając w sklepie o ich tak zwany współczynnik izolacyjności cieplnej lub współczynnik przenikania ciepła. Istnieją specjalne normy, które określają jego minimalną wartość, ale warto zainwestować w takie, które spełniają normy wyższe niż tylko minimalne. Norma budowlana przewiduje, że ten współczynnik nie powinien być wyższy niż 2,6 W/(m2K), ale najlepsze okna (gotowego okno, a nie poszczególne jego elementy) i drzwi mają współczynnik 0,8 W/m2K. Energooszczędne to te, które zaczynają się od 1,3 W/m2K w dół.
Docieplanie ścian
Ściany należy docieplać warstwą izolacji termicznej - styropianem lub wełną mineralną o grubości 8-15 cm.
Przy izolacji dachu ta warstwa powinna mieć 20 cm, bo ciepło unosi się i ucieka do góry. Wymagane przez prawo współczynniki przenikania ciepła dla ścian zewnętrznych to 0,3 W/m2K, dla dachu 0,25 W/m2K.
- Decydując się na ocieplenie naszego domu, najlepiej zasięgnąć porady specjalisty, który udzieli informacji, jaki materiał termoizolacyjny i o jakiej grubości należy zastosować, aby rachunki za energię były mniejsze - radzi Ewa Teślak, audytor energetyczny firmy Enea. - Dobierając grubość ocieplenia, należy wykonać obliczenia, czy nasza ściana, dach lub inna przegroda spełnią te warunki. Nie bez znaczenia jest również materiał pokryciowy, zwłaszcza w przypadku dachów, który nie tylko determinuje trwałość oraz wygląd dachu, ale również wpływa na temperaturę i poziom hałasu na poddaszu. Dlatego warto zdecydować się na materiał wytrzymały, odporny na działanie warunków atmosferycznych i mrozoodporny - wyjaśnia.
Zalety rolet zewnętrznych
Nawet z budynków, które są prawidłowo izolowane, ciepło ucieka przez okna i drzwi. Dlatego warto zastanowić się nad zamontowaniem rolet zewnętrznych.
- Zimą stanowią szczelną barierę dla zimna, w gorące letnie dni zastosowanie rolet pozwala na obniżenie temperatury panującej we wnętrzu nawet o 10 stopni Celsjusza - mówi Ewa Teślak, audytor energetyczny firmy Enea. - Niektórzy producenci podają, że oszczędność może wynieść nawet do 40 procent. Jeśli zastosujemy rolety wypełnione pianką poliuretanową, izolacyjność jeszcze się zwiększy.
jak Obniżyć swoje koszty ogrzewania
Nie zasłaniaj grzejników meblami ani grubymi zasłonami, bo ciepło nie będzie się wtedy bez przeszkód przenosić na całe ogrzewane pomieszczenie.
W pomieszczeniach, w których nie przebywasz często w ciągu dnia, obniż temperaturę do 16 st. Celsjusza.
Uszczelnij okna lub wymień na nowe, szczelne.
Przy zakupie drzwi nie patrz tylko na właściwości antywłamaniowe, ale też na to, czy są szczelne. Zależy to od jakości uszczelki i współczynnika przenikania ciepła (patrz wyżej).
Zdecyduj się na zrobienie badań termowizyjnych, jeśli w domu jest zimno, a ty nie wiesz, co może być tego powodem. Za pomocą specjalnej kamery specjalista wykryje miejsce, przez które ucieka z pomieszczeń ciepło.
Jeśli nie ma nikogo w domu przez cały dzień lub wyjeżdżasz na dzień lub dwa, nie wyłączaj całkowicie ogrzewania, tylko ustaw je na 12-15 st. Celsjusza. Większe oszczędności poczynisz, gdy będziesz w domu utrzymywać stałą średnią temperaturę, niż ogrzewając i chłodząc je na zmianę.
Sprawdź, czy dom spełnia normy cieplne
Współczynniki przenikania ciepła U dla budynków (Rozporządzenie ministra infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki mieszkalne)
1. Ściany zewnętrzne (stykające się z powietrzem zewnętrznym niezależnie od rodzaju ściany)
a. przy tem. wew. e 16°C U=0,3 W/m2K
b. przy tem. wew. e16°C U=0,8 W/m2K
2. Ściany wewnętrzne pomiędzy pomieszczeniami ogrzewanymi a nieogrzewanymi U=1,0 W/m2K
3. Ściany przyległe do szczelin dylatacyjnych o szerokości:
a. do 5 cm trwale zamkniętych i wypełnionych izolacją cieplną na głębokości co najmniej 20 cm U=1,0 W/m2K
b. powyżej 5 cm, niezależnie od przyjętego sposobu zamknięcia i zaizolowania szczeliny U=0,7 W/m2K
4. Ściany nieogrzewanych kondygnacji podziemnych bez wymagań
5. Dachy, stropodachy i stropy pod nieogrzewanymi poddaszami lub nad przejazdami
a. przy tem. wew. e 16°C U=0,25 W/m2K
b. przy tem. wew. 8°C< tem. wew. d 16°C U=0,50 W/m2K
6. Stropy nad piwnicami nieogrzewanymi i zamkniętymi przestrzeniami podpodłogowymi, podłogi na gruncie U=0,45 W/m2K
7. Stropy nad ogrzewanymi kondygnacjami podziemnymi - bez wymagań
8. Ściany wewnętrzne oddzielające pomieszczenie ogrzewane od nieogrzewanego U=1,0 W/m2K
Właściwa temperatura, jaka powinna być utrzymywana w pomieszczeniach:
- w łazience - 22-24°C
- w pokoju dziecięcym - 22°C
- w pokoju dziennym - 20°C
- w kuchni - 18°C
- w sypialni - 16°C
Termoizolacja budynku pozwoli oszczędzić energię radzi Ewa Teślak, audytor energetyczny firmy Enea:
- Aż 70 proc. energii zużywanej w gospodarstwie domowym jest wykorzystywane na cele grzewcze. Dlatego też niezwykle istotne jest ograniczenie zużycia energii na ten cel. Dzięki odpowiedniej, prawidłowo przeprowadzonej termomodernizacji budynku można zmniejszyć zużycie energii na cele grzewcze nawet o 40 proc. Daje to nawet dziesięciokrotnie większe oszczędności niż energooszczędne użytkowanie sprzętu rtv i agd.