Robert Makłowicz

i

Autor: Materiały prasowe Robert Makłowicz

Podróże kulinarne z Robertem Makłowiczem w warszawskim Hotelu Bristol

Nie zawsze trzeba podróżować daleko, by zasmakować potraw z najodleglejszych krajów. Restauracja Hotelu Bristol przenosi smakoszy w różne zakątki świata. Wszystko dzięki kolejnej już współpracy hotelu z Robertem Makłowiczem, który tym razem jest inspiratorem menu. Słynny kulinarny obieżyświat i miłośnik kuchni co miesiąc przenosi gości w inne miejsce na kulinarnej mapie świata. Gdzie zabierze nas w wakacje?

Podróż smakiem po mapie zaczęła się w marcu od Belgii. W kwietniu Robert Makłowicz zabrał nasze podniebienia do Francji, w maju odbyliśmy wyprawę do Wiednia, a w czerwcu na talerzu zagościły specjały Wielkiej Brytanii. Po tej kulinarnej wycieczce w sierpniu przyszedł czas na prawdziwie letnie smaki i kuchnię Hiszpanii! Słynie ona z tapasów idealnych na długie, ciepłe wieczory spędzone na zielonym patio Hotelu Bristol, przy kieliszku świetnego iberyjskiego wina. W hiszpańskim menu znajdziemy wiele z tego, z czego Hiszpania słynie, wspaniałe owcze sery, najlepsza na świecie dojrzewająca szynka pochodząca od wolno biegających świń rasy cerdo ibeorico, owoce morza, wina i wiele innych wspaniałości.

Zobacz także: "Żaden sport - tylko machanie pomponami". Dlaczego i jak bardzo dyskryminuje się w Polsce cheerleaderki?

Hiszpania to prawdziwy kulturowy i kulinarny skarbiec. Katalonia, Kraj Basków, Andaluzja, Galicja, Kastylia to tylko niektóre z regionów z własną wspaniałą kulturą kulinarną, które razem stanowią jedyną w swoim rodzaju całość - mówi Robert Makłowicz o swoich kulinarnych inspiracjach - Ostatnimi laty hiszpańscy szefowie kuchni rywalizują ze swymi francuskimi kolegami o miano najjaśniejszych gwiazd na światowym gastronomicznym firmamencie. To właśnie Hiszpanii jedzeniowy świat zawdzięcza koncepcje tapas zwanych również pintxos, małych porcji różnorodnych lokalnych dań, które pierwotnie służyły jako towarzysze do kieliszków wina, by z czasem przemienić się w jakże ożywczy podpatrywany przez cały świat trend - dodaje obieżyświat. Pozycje zasługujące na szczególną uwagę to zdecydowanie różnorodne zestawy pinchos, chłodnik “Salmorejo”, Paella w wersji mięsnej i wegetariańskiej, wyborne owoce morza czy desery takie jak churros oraz krem kataloński.

Hiszpańskie menu jest dostępne codziennie, podczas lunchu i kolacji w restauracji Marconi.

Robert Makłowicz

i

Autor: Materiały prasowe Robert Makłowicz
Robert Makłowicz

i

Autor: Materiały prasowe Robert Makłowicz
Warszawa kontrastów. Bloki z wielkiej płyty obok szklanych wieżowców

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki