Kaloryfer, grzejnik

i

Autor: Shutterstock

Sezon grzewczy

Polacy często popełniają ten błąd i płacą wyższe rachunki za ogrzewanie. Nie dość, że w mieszkaniu jest zimniej, to jeszcze odbija się to na pieniądzach

2025-02-24 9:50

Robisz to z grzejnikami w domu? To błąd, który może Cię słono kosztować. Często chcąc oszczędzić na rachunkach zyskujemy efekt odwrotny. Ta czynność kiedyś była bardzo popularna i wiele osób było uczone, że tak należy robić. Teraz wiemy, że to błąd, który nie tylko wychładza mieszkanie, ale także odbija się na rachunkach. Zamiast oszczędności płacimy więcej za ogrzewania.

Przez ten błąd zapłacisz wyższe rachunki za prąd

Zakręcanie grzejników na noc lub wychodząc z domu to dość powszechna czynność, którą nadal praktykuje wiele osób. Okazuje się, że to błąd, który nie przyczynia się do oszczędności. Wiele osób wychodzi z założenie, że kiedy nie ma ich w domu to lepiej, aby grzejniki były zakręcone i nie ogrzewały pustych pomieszczeń. Choć wydaje się to logiczne, to w rzeczywistości nie ma to żadnego pokrycie. Włączanie i wyłączanie kaloryferów prowadzi do zwiększonego zużycia energii, a co za tym idzie przekłada się to na rachunki za ogrzewanie.

Czy warto zakręcać grzejniki gdy wychodzi się z domu?

Wiele osób decyduje się na wyłączenie kaloryferów nocą. Eksperci wskazują, że temperatura do spania powinna być niższa. Uznaje się, że idealna temperatura do snu w przypadku osób dorosłych to około 16-19 stopni. Całkowite zakręcania grzejników na noc to czynność całkowicie nieopłacalna. Ponowne nagrzanie się kaloryferów kosztuje więcej niż utrzymanie stałej temperatury. Nocą warto skręcać kaloryfery niż je całkowicie wyłączać. Według szacunków ekspertów obniżenie temperatury o 1 stopnie zmniejsza zużycia ciepła o około 8 proc.

Nieco inaczej jest w przypadku nieobecności w domu. Co do zasady, wyłączanie grzejników wychodząc do pracy lub wyjeżdżając na krótkie wyjazdy jest bez sensu. Wpłynie to na wysokość rachunków. Dodatkowo wychładzanie się pomieszczeń może mieć wpływ na kwiaty doniczkowe. Sytuacja jest nieco inna, gdy planujemy długi wyjazd. W przypadku nieobecności trwającej ponad tydzień faktycznie warto zastanowić się nad wyłączeniem grzejników.

Grzejniki w Polskich domach wyposażone najczęściej są w termostaty ze skalą od 0 do 5. Według logiki "0" ma oznaczać wyłączony kaloryfer, a "5" najsilniejsze grzanie. Okazuje się jednak, że producenci grzejników oraz specjaliści wcale nie zalecają ustawiania kaloryferów na poziomie 5.

Co oznaczają cyfry na termostacie na grzejniku?

  • Śnieżynka lub cyfra 0 - grzejnik utrzymuje temperaturę 6-8 stopni Celsjusza.
  • Grzejnik na 1 - w pomieszczeniu uzyskasz temperaturę 12-13 stopni Celsjusza.
  • Grzejnik na 2 - temperatura na tym poziomie to ok. 15 stopni Celsjusza.
  • Grzejnik na 3 - temperatura w pomieszczeniu wyniesie 18-20 stopni Celsjusza.
  • Grzejnik na 4 - w pomieszczeniu będą 22-24 stopnie Celsjusza.
  • Grzejnik na 5 - temperatura w pomieszczeniu wyniesie nawet 28 stopni Celsjusza
Super Express Google News
Autor:
Quiz. Czy jesteś perfekcyjną panią domu? Sprawdź swoją wiedzę z domowych sposobów na porządek
Pytanie 1 z 10
Domowym sposobem na elektryzowanie się firanek jest namoczanie ich w:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki