Turysta poskarżył się szefowi koncernu Virgin w liście. Mężczyzna rzeczowo opisał swoje spostrzeżenia na temat serwowanego na pokładach samolotów jedzenia i obsługi. Dodatkowo sfotografował podane dania i dołączył zdjęcia potraw, które w ogóle nie wyglądały apetycznie.
Szef firmy Richard Branson (zdj.) docenił niezadowolenie konsumenta i postanowił przyjąć mężczyznę do pracy w koncernie. Kierownictwo linii lotniczych zaoferowało pasażerowi posadę w dziale zajmującym się planowaniem posiłków podawanych na pokładach odrzutowców.
Ciekawe, czy teraz wsiadając do samolotów Virgin Atlantic, możemy spodziewać się samych rarytasów?
Ponarzekaj na jedzenie, to dostaniesz pracę
2009-02-11
10:50
Pewien pasażer linii lotniczych Virgin Atlanitic poskarżył się na jakość podawanego w samolotach jedzenia. W odpowiedzi na swoją skargę, otrzymał propozycję pracy od szefa linii Richarda Bransona.