W Środę Popielcową zaczyna się Wielki Post. Katolików w Polsce tego dnia zwyczajowo obowiązuje post ścisły.
ŚRODA POPIELCOWA początek postu to POST ILOŚCIOWY I JAKOŚCIOWY CZYLI NAZYWANY JEST ŚCISŁYM.( bezmięsny, bezbiałkowy, bez białka zwierzęcego ( mięso i ryby) i pochodne np.masło, jajka, mleko, czyli o chlebie i wodzie. Dotyczy osób zdrowych 14l. - 60l. Jeden posiłek do syta i dwa lekkie.dieta np. wegańska.
W środę popielcową, rozpoczyna się w Kościele czterdziestodniowy czas Wielkiego Postu. - W tym czasie należy uprawiać metanoję, czyli rezygnować z rzeczy, które sprawiają przyjemność, aby ćwiczyć ducha i przylgnąć do Boga. Przygotować się do godnego przeżywania świąt Zmartwychwstania Pańskiego- mówi ksiądz Bp Tadeusz Bronakowski, Przewodniczący Zespołu Komisji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości - Najważniejsze święta katolickie, domagają się specjalnego przygotowania, by móc je należycie przeżyć; stąd też ich nazwa: Wielkiego Postu, a nie jakiegoś tam zwykłego postu – dodaje ks. dr Marek Dziewiecki, psycholog. -
Dla wielu osób największym wyrzeczeniem jest zrezygnowanie z picia alkoholu. Alkohol ma władzę nad ludzkimi emocjami i stanami świadomości. Potrafi poprawić humor Dlatego warto z niego na 40 dni całkiem zrezygnować, aby znaleźć się w realu i kształtować ducha-radzi Dziewiecki.
Uprawiając metanoję nie możesz pic alkoholu? Ale my mamy sposoby jak pijąc alkohol nie pić. Otóż dietetycy z Poradni Zdrowego Rodzicielstwa prowadzonej przez księży pallotynów proponują napoje bezalkoholowe na bazie naturalnych składników, pełne witamin i składników mineralnych, które nie tylko poprawiają humor, ale również wzmacniają organizm. - Duża dawka witamin i fitoskładników może wzmocnić, poprawić nastrój, cerę, pobudzić organizm do walki z zarazkami, podać sił. Warto więc podczas Wielkiego Postu wzmocnić nie tylko ducha, ale i ciało. Świetnie do tego nadają się koktajle owocowo-warzywne. Ich różnorodność kolorów i smaków zaspokoi najbardziej wymagających. Są one również dobrym pomysłem na spotkania towarzyskie. A dla osób ceniących sobie rozgrzewające właściwości alkoholu (szczególnie, gdy zimno za oknem) polecają napoje na bazie imbiru, cytryny, miodu, cynamonu, anyżu. Dobrze sprawdzają się herbaty z dodatkiem przypraw lub napoje sporządzone z dodatkiem owoców. Napoje słodkie również poprawiają nastrój. Ale tutaj lepiej uważać, gdyż duża dawka cukrów prostych nie służy naszemu zdrowiu (tak samo jak alkohol). - Możemy wybierać produkty z alkoholami cukrowymi, tzw. poliolami, np. maltitol, ksylitol, sorbitol. (te substancje słodzące zaliczany do grupy alkoholi cukrowych, mają cząsteczki bardzo podobne do alkoholu i do cukru jednocześnie, ale alkoholu nie zawierają) – wyjaśnia Katarzyna Stelagowska ( 33l.) dietetyk z Poradni Zdrowego Rodzicielstwa . - Alkohole cukrowe odpowiednio konsumowane zmniejszają potrzebę picia alkoholu, też poprawia humor, ale człowiek jest trzeźwy.- dodaje.
Jeśli zatem chcesz uprawiać metanoję, ale ciężko będzie ci wytrzymać 40 dni bez wina, piwa, czy wódeczki to jedz produkty, które zawierają poliole. Są to śliwki, gruszki, jabłka, brzoskwinie, oliwki, figi, kukurydza. Zamiast wina pij letnią wodę z cytryną, imbirem i np. sokiem z śliwek. Zamiast piwa zaparzony i ostudzony chmiel z cytryną i limonką. Możemy go posłodzić miodem gryczanym. Uwaga czytelnicy Super Expressu, którzy zechcą skorzystać z pomocy dietetyków Poradni Zdrowego Rodzicielstwa dostaną 10 procent zniżki na przepisy: Jak się pić alkohol, nie pijąc go.
Przepis na napój zastępujący alkohol:
Kasza jaglana (1 szklanka)
Mrożone maliny (200 g )
Banany (2 )
Duże soczyste mandarynki (2 - 3)
Mleko kokosowe (200 ml)
Kurkuma (1/2 łyżeczki)
Maliny (do dekoracji)
Listki świeżej mięty (do dekoracji)
Ugotuj kaszę jaglaną. (1 szklankę kaszy wsyp na sitko, opłucz, a następnie przelej wrzątkiem,co pozwoli na usunięcie goryczki). Dodaję szczyptę soli i gotuj na małym ogniu pod przykryciem około 15 minut, aż kasza wchłonie całą wodę. Wyciśnij sok z mandarynek do uzyskania 200 ml objętości. Do dzbanka blendera wsyp ugotowaną kaszę, zamrożone maliny, pokrojone na kawałki banany, sok z mandarynek i mleczko kokosowe, kurkumę. Zmiksuj do uzyskania gładkiej konsystencji. Udekoruj malinami i listkami mięty.
Być może zadają Państwo sobie pytanie: dlaczego w Środę Popielcową w kościołach wierni śpiewają współczesną pieśń pasyjną "Zbawienie przyszło przez krzyż"? - To skrót myślowy, który wprowadza w błąd, jeśli jest rozumiany dosłownie. Krzyż wymyślili ludzie, a zbawienie przychodzi przez Boga. Bóg zbawia nas swoją miłością, tak jak za pośrednictwem miłości dobrzy rodzice wychowują swoje dzieci i chronią je przed złem- wyjaśnia ksiądz Marek Dziewiecki.
Liturgia Popielca zawiera Ewangelię, która wyjaśnia, w jaki sposób dobrze przeżyć Wielki Post. Zakłada trzy etapy:modlitwa,post jałmużna.
Tekst pochodzi z biblijnej Księgi Rodzaju: „Pamiętaj człowiecze, że jesteś prochem i w proch się obrócisz; czyń pokutę, abyś uzyskał życie wieczne” (por. Rdz 3,19).
Środa Popielcowa to dla katolików początek Wielkiego Postu – okresu przygotowania do Świętego Triduum Paschalnego i najważniejszego w chrześcijaństwie święta: Wielkiejnocy, czyli pamiątki Zmartwychwstania Chrystusa.
Takiego szczególnego, trwającego 40 dni pokutnego czasu nie obchodzono jednak na pewno od początku istnienia Kościoła.
Mimo to wiadomo, że już w II w. przed celebracją wielkanocnego misterium w wielu gminach chrześcijańskich rozsianych po całym Cesarstwie Rzymskim obowiązywał post. Tak twierdził zabity w 202 r. męczennik – św. Ireneusz w Lyonu, który w liście do papieża Wiktora I zanotował, że niektórzy myślą, iż powinni pościć jeden dzień przed Wielkanocą. Inni natomiast, że przez dwa.
Byli jednak też tacy, co uważali, że pościć należało tylko przez równo czterdzieści godzin przed rozpoczęciem wielkanocnych obrzędów. Ireneusz nadmieniał przy tym, że owo zróżnicowanie dotyczące długości postu nie powstało w jego czasach, ale istniało już w „epoce przodków”, tzn. najpewniej jeszcze za życia apostołów. Jeszcze w III w. chrześcijanie za okres obowiązkowego dla nich postu przedwielkanocnego uznawali właściwie tylko Wielki Tydzień lub tylko kilka jego dni.
Dopiero w czwartym stuleciu, gdy chrześcijaństwo zrównano w Cesarstwie w prawach z innymi religiami, sytuacja uległa zmianie. Św. Atanazy (zm. w 373 r.) zachęcał do odprawiania 40 postnych dni (łac. quadragesima) przed Wielkim Tygodniem.
Wedle św. Cyryla Jerozolimskiego (zm. w 386 r.) miał to być w szczególności czas refleksji, modlitwy i pokuty dla katechumenów, tj. osób przygotowujących się do przyjęcia chrztu w Wigilię Paschalną.
Obchody Środy Popielcowej wprowadzono w Rzymie najpewniej na przełomie VI i VII w. za pontyfikatu św. Grzegorza Wielkiego (zm. w 604 r.). Następca św. Piotra nakazał, by czas pokutnego przygotowania do misterium paschalnego rozpoczynał się w Wiecznym Mieście dokładnie siedem tygodni przed Wielkanocą.
Grzegorz surowo zastrzegał przy tym, że nie wolno pościć w tym okresie w niedziele, bo każda niedziela to dzień pamiątki Zmartwychwstania Pana. Papież chciał jednak, by przedwielkanocny post trwał dokładnie dni czterdzieści bez wspomnianych, przypadających na ten czas niedziel. Stąd od końca VI w. na początek Wielkiego Postu w Rzymie wyznaczono środę.
Co najmniej od VIII w. tego dnia w rzymskich kościołach odprawiano szczególny rytuał. Ci, którzy odprawiali publiczną pokutę (za grzechy apostazji, umyślnego zabójstwa bądź cudzołóstwa), stawiali się wtedy przed ołtarzem w jednej ze świątyń Wiecznego Miasta.
Papież (lub jego wysłannik) wraz z prezbiterami po wspólnej modlitwie sypał na głowy pokutników popiół. Głośno wymawiał też słowa będące parafrazą z biblijnej Księgi Rodzaju: „Pamiętaj człowiecze, że jesteś prochem i w proch się obrócisz; czyń pokutę, abyś uzyskał życie wieczne” (por. Rdz 3,19).
Następnie skrapiano wodą święconą posypanych popiołem oraz ich siermiężne pokutne szaty, w których obowiązani byli chodzić przez cały Wielki Post. Po takim pokropieniu pokutników wzywano, by padali twarzami na ziemię i trwali leżąc krzyżem na modlitwie.
Biskup, kapłani i lud zgromadzony w kościele intonowali wtedy śpiew litanii do Wszystkich Świętych. Na koniec nakazywano pokutnikom rytualnie wyjść sprzed ołtarza do kościelnego przedsionka. Widziano w tym akcie podobieństwo do wygnania pierwszych rodziców – Adama i Ewy z raju.
Najpewniej w latach 90. XI w. papież Urban II postanowił zinstytucjonalizować tę praktykę w całym zachodnim Kościele. Odtąd w środę rozpoczynającą Wielki Post posypywano głowy popiołem wszystkim wiernym zgromadzonym w świątyniach całego łacińskiego chrześcijaństwa. Z tego powodu dzień ów zaczęto nazywać Środą Popielcową (w Polsce od średniowiecza przyjęły się też nazwy: Wstępna Środa i Popielec).
Zwyczaj posypywania głów popiołem chrześcijanie przejęli od Żydów. Chrześcijańscy teologowie dostrzegli w nim mocny symbolu ludzkiej grzeszności oraz znikomości, bólu i przemijania potomstwa Adama i Ewy.
Za pontyfikatu wspomnianego Urbana II w praktyce liturgicznej ustalono, że popiół miał pochodzić ze spalonych palm, których w poprzedzającym roku używano w procesji podczas ostatniej niedzieli Wielkiego Postu zwanej Palmową. W ten sposób widziano w tym popiele pamiątkę śmierci Chrystusa (z tego powodu Niedziela Palmowa po dziś dzień w zachodnim Kościele nazywana jest Niedzielą Męki Pańskiej).