Trzy potężne eksplozje na Słońcu wyrzuciły w ostatnich dwóch dniach w przestrzeń kosmiczną ogromną ilość energii. Jak się podejrzewa, już zakłóciły działanie satelit i urządzeń telekomunikacyjnych na Ziemi. Jednak, jak informuje Daily Mail, główna fala - ogromna chmura plazmy - ma uderzyć w Ziemię w piątek, trzynastego! To tzw. Koronalny Wyrzut Masy. Jak informuje Wikipedia, tylko nieliczne zjawiska tego typu docierają do naszej planety. Jednak, jeśli już dotrą, mogą powodować poważne konsekwencje - uszkodzenia sieci przesyłowych energii elektrycznej, zakłócenie łączności, a nawet zmienić tor po jakim poruszają się satelity!
Największy wybuch i Koronalny Wyrzut Masy odnotowano w 1859 roku. Obłok plazmy dotarł do Ziemi po 18 godzinach od rozbłysku, powodując awarie sieci telegraficznych w całej Europie i Ameryce Północnej. Jak pisze Wikipedia, od powstających iskier zapalał się papier w telegrafach. A pole magnetyczne było tak silne, że urządzenia działały nawet po odłączeniu baterii! Zorze polarne, widoczne zwykle w określonych warunkack za kołem podbiegunowym, wówczas można było obserwować nawet na Kubie! Było tak jasno, że poszukiwacze złota na południowym zachodzie USA budzili się myśląc, że to już ranek.