Operacje powiększenia piersi nie są już tematem tabu. Obecnie to jeden z najpopularniejszych zabiegów zarówno w Polsce, jak i na świecie. Kobiety marzą o dużych, pełnych i jędrnych piersiach, więc śmiało idą pod nóż. Teraz jednak w USA pojawiła się idealna alternatywa dla mniej odważnych pań - zastrzyk z soli fizjologicznej!
Zobacz też: Jennifer Lopez POWIĘKSZYŁA piersi? Taki biust bez stanika nie może być dziełem natury...
Innowacyjną metodę stosuje nowojorski chirurg Norman Rowe i określa ją mianem Insta Breast. Wstrzykuje sól fizjologiczną w piersi, które stają się znacznie większe na 24 godziny. Zabieg trwa jedyne 20 minut i kosztuje aż 3,5 tysiąca dolarów. Doskonały nastrój na imprezie - bezcenny! W USA nie brakuje kobiet, które pragną mieć większe piersi na imprezę lub ślub, więc wysoka cena nie stanowi przeszkody.
TVN24 informuje, że twórca 24-godzinnych implantów pracuje obecnie nad 2-tygodniowymi. Większe piersi na wakacje? Czemu nie! Ponoć taką przyjemność będzie można sobie zafundować za 2 lata.
Insta Breast mniej ryzykowne niż silikonowe implanty?
Chirurg Mikołaj Pernak w rozmowie z TVN24 ostrzega jednak, że wstrzykiwanie soli fizjologicznej nie jest pozbawione ryzyka. Skutkami ubocznymi mogą być: infekcja, krwiak lub rozciągnięta skóra. Ryzyko wzrasta w momencie powtarzania zabiegu. Jednorazowy zabieg może być bezpieczny.
Na razie amerykański wynalazek jest dostępny tylko w USA. Jednak i w Polsce nie brakuje zabiegu, który pozwoli powiększyć piersi na dość krótki okres czasu. Mowa o wstrzykiwaniu tkanki tłuszczowej w piersi pacjentki. Efekt utrzymuje się rok lub dwa lata.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail