Na taki nietypowy obrazek natknął się jeden za słuchaczy Radia Szczecin, który trasę Płonia-Szczecin pokonywał samochodem. Gdy zobaczył całą – trzeba przyznać bardzo nietypową scenkę - złapał za komórkę i zrobił zdjęcia.
Patrz też: Ze sprzątaczek zrobili prostytutki
Na szczęście anonimowy słuchacz nie zachował fotografii tylko dla siebie, tylko się nimi podzielił. Wysłał je do radia z takim oto stosownym do sytuacji komentarzem:
"Proponuję, aby zarządca Strefy Płatnego Parkowania wziął przykład z Pań świadczących od lat usługi erotyczne na drodze z Płoni do Szczecina. Interes podupadł ostatnio, ponieważ klienci nie mieli jak zaparkować na poboczu czy wjechać w głąb lasu z powodu zwałów śniegu. Jak widać jednak Panie pracujące tam są bystrzejsze od pracowników Strefy Płatnego Parkowania. Wzięły sprawy w swoje ręce, kupiły łopaty śniegowe i oczyściły pobocze i wjazd do lasu. I interes znowu się kręci, a klienci zadowoleni. Drodzy pracownicy Strefy Płatnego Parkowania, weźcie łopaty w ręce i weźcie się do roboty.”
Też mieliście problem z parkowaniem przez zaspy?