Przerażająca przepowiednia. Upadek Rzymu i umrze więcej osób niż podczas wojen

Wizja Aloisa Irmaiera mówi o wielkim nieszczęściu i globalnym konflikcie zbrojnym. Kim był jasnowidz? Pochodził on z Niemiec i początkowo trudnił się murarstwem, jednak w pewnym momencie swojego życia okrył dar przepowiadania przyszłości. Ponoć miało to się stać podczas I wojny światowej kiedy to Alois został zasypany w okopie na pierwszej linii frontu. Mężczyzna przeżył wtedy śmierć kliniczną co ponoć pozwoliło mu spojrzeć w to co jeszcze nie nadeszło. Zdaniem jego zwolenników Alois przewidział między innymi II wojnę światową oraz wskazał miejsca osób zaginionych podczas wojny oraz bombardowań. Miał również pomagać w rozwiązywaniu spraw kryminalnych. Co jasnowidz mówi o przyszłości? W jego wizjach niezmiennie pojawia się III wojna światowa jako ostateczny globalny konflikt zbrojny. Alois Irmaier mówi również o katastrofie naturalnej i śmiercionośnym pyle, który będzie odpowiadał za śmierć wiele osób.

Przerażająca wizja

- Żółty pył posypie się od Złotego Miasta aż do Zatoki. Nadejdą trzy dni ciemności, umrze więcej ludzi niż podczas ostatnich dwóch wojen. (...) Nad Renem pojawi się półksiężyc, co będzie chciał wszystko pożreć. Papież z Rzymu będzie musiał uciekać przez Wielką Wodę. Miasto, gdzie stoi żelazna wieża, spalą jego mieszkańcy. Gdzie spojrzeć, tam rewolucja - brzmią słowa proroctwa cytowane przez serwis Antyradio.pl.

Nowy ład i porządek 

To jednak nie wszystko, jasnowidz przewidział również to co nastąpi później. Zdaniem Aloisa ludzkość czeka nowy porządek, a klimat ulegnie zmianie. Zniesione zostaną prawa, które przynosiły dzieciom śmierć, a wysoki starzec będzie rządził trzema koronami. Ciężkie czasy odejdą w niepamięć, a ludziom ma się żyć dobrze.