Taśma klejąca stała się obecnie nieodzowną towarzyszką spokojnego snu wielu internautów. A wszystko dzięki pomysłowi eksperta ds. oddychania Patricka McKeown, autora książki “Zamknij usta” o radzeniu sobie między innymi z nawykiem oddychania przez usta. Ekspert oparł swą wiedzę na teorii rosyjskiego profesora Konstantyna Pawłowicza Butejki, który odkrył chorobę głębokiego oddychania. Profesor dowiódł, iż główną przyczyną wielu schorzeń jest nadmierne oddychanie, czyli hiperwentylacja, która prowadzi do szeregu stanów chorobowych, tylko u osób z ukrytą hiperwentylacją choroby rozwijają się powoli przez wiele lat. Aby temu zapobiec Patrick McKeown wynalazł taśmę do zaklejania ust, która bezpiecznie łączy wargi, aby zapewnić prawidłowe oddychanie przez nos.
W internecie aż huczy!
Na TikToku pojawił się nowy trend, który ma rzekomo wpłynąć na polepszenie jakości snu, czy też uporanie się z problemem chrapania. Ludzie zaklejają na noc usta taśmą klejącą. Chociaż użytkownicy TikToka zachwalają takie rozwiązanie, lekarze alarmują, że może być ono bardzo niebezpieczne. Na nagraniach na TikToku, Cory Rodriguez, który prowadzi kanał o ciekawostkach spożywczych i dietetycznych, zachwala ten trik, który według niego wpływa na zdrowie i lepsze samopoczucie. — Celem jest oddychanie podczas snu przez nos, zamiast przez usta. Pomoże jamie ustnej, poprawi twój sen, wyciszy chrapanie" — wymienia korzyści. James Jun, znany w sieci z nagrywania filmików, na których opowiada o anatomii przyznał, że już od dwóch lat zakleja usta na noc, a to poprawiło jego zdolność oddychania przez nos. Twierdzi, że mniej chrapie, uwolnił się od chronicznego bólu szczęki i gardła, a także budzi się wypoczęty każdego ranka.
Fundacja "Sleep Foundation" informuje, że ich ankieta, w której wzięli udział ludzie zaklejający usta na noc dowodzi,że dzięki zaklejaniu ust przestali chrapać, nie są zmęczeni, nie mają problemów z koncentracją, a także pozbyli się nieświeżego oddechu i nadmiernego pragnienia w nocy. Sleep Foundation podkreśla jednak, że większość z tych twierdzeń nie została naukowo zbadana. A do tej pory badania wykazały tylko jedną korzyść z zaklejania ust: zmniejszenie chrapania i zmęczenia u osób z obturacyjnym bezdechem sennym informuje sleepfoundation.org.
Zatykanie ust podczas snu to okropny pomysł
Trendem "mouthtapingchallenge" zaniepokojony jest doktor David Culpepper, lekarz ogólny z Lexington. Jest to jeden z najniebezpieczniejszych trendów, o których słyszałem od jakiegoś czasu i jestem bardzo zaniepokojony, że promuje się go jako trend zdrowotny. Mówiąc wprost, celowe zatykanie dróg oddechowych podczas snu to okropny pomysł — powiedział w rozmowie z Fox News. Zaklejanie ust może wywołać choroby serca, POChP (przewlekła obturacyjna choroba płuc) i udar, szczególnie jeśli zostanie zastosowany przez osoby cierpiące na bezdech senny.
Jak nauczyć się zdrowo oddychać?
Głównym założeniem metody Butejki jest zmniejszanie objętości oddechowej. Dzięki tej metodzie nauczysz się stopniowo zmniejszać głębokość oddechu w celu ograniczenia ilości wdychanego powietrza. W ten sposób podniesiesz poziom stężenia CO2 w ciele i odwrócisz zmiany chorobowe wynikłe z głodu tlenowego (hipoksji) w komórkach, a twoje ciało wróci do równowagi fizjologicznej.
Rehabilitanci zachęcają do ćwiczeń oddechowych, które pomogą nauczyć się oddychania przez nos, zamiast sięgania po taśmę i zaklejania nią ust.