Mark Obama Ndesanjo mówi: „No cóż, są teraz raczej chłodne (relacje z prezydentem Obamą). Myślę, że to po części dlatego, że napisałem tę książkę. Niestety ta biografia przyczyniła się do tego, że wiele osób w mojej rodzinie odsunęło się ode mnie.”
„Barack zawsze uważał, że ja jestem zbyt biały, a on zbyt czarny. Co chcę przez to powiedzieć? On był zawsze Amerykaninem szukającym swoich afrykańskich korzeni. Mieszkałem wtedy w Kenii. Jestem Amerykaninem, ale mieszkałem w Kenii szukając swoich białych korzeni.”
„To jest poprawka. Wiele rzeczy, które napisałem w książce jest według Baracka nieprawdziwych. I rozumiem, że przeze mnie ta książka była dla niego narzędziem kształtowania tożsamości. Była narzędziem, którym się posługiwał