Relacja z dziadkami zmienia się w zależności od wieku. Często, gdy dzieci są małe, bardzo dobrze się z nimi dogadują, z kolei gdy wejdą w wiek nastoletni, relacja zaczyna się nieco rozmywać. Młody człowiek chce być dorosły i bardziej ceni to, co mogą zaoferować mu rówieśnicy, niż dziadkowie. Dlatego bardzo ważne jest, aby międzypokoleniowe relacje budować już od urodzenia, dzięki czemu więź będzie silniejsza i mniej podatna na chwilowe zawirowania.
Do wychowania dziecka potrzeba wioski
To popularne powiedzenie niesie w sobie wiele prawdy. Rodzice to nie wszystko, choć to oni są głównymi opiekunami dziecka i właśnie z nimi powinno mieć ono najsilniejszą więź. W większości rodzin w naturalny sposób tworzy się podział na stanowczych rodziców, którzy starają się zaszczepić w dziecku dobre nawyki oraz dziadków, którzy czynią od tych zasad odstępstwa i pozwalają wnukom na o wiele więcej. To właśnie dziadków zazwyczaj wspominamy po latach jako tych, z którymi frajda była największa.
Warto jednak pamiętać, że sami dziadkowie muszą chcieć nawiązać z wnukami głęboką relację. Rodzice mogą ułatwić im kontakty i wspomagać, ale to od ich zaangażowania zależy, czy relacja z wnukami będzie pełna miłości i trwała.
Dzieci czerpią od dziadków, a dziadkowie od dzieci
Choć zwykliśmy myśleć, że to seniorzy mogą zaoferować swoje doświadczenie czy mądrość młodszym pokoleniom, prawda jest taka, że - zwłaszcza w obecnych czasach - również młodzi mogą dzielić się swoją wiedzą ze starszyzną. Mowa o wszelkiego rodzaju nowych technologiach, z którymi dziadkowie nie zawsze są na bieżąco.
- Dzięki takiej międzypokoleniowej wymianie informacji obie strony mają poczucie, że są potrzebne i mogą zaoferować sobie coś wzajemnie, a jednocześnie ich relacja staje się bardziej partnerska. Dziadkowie mogą wejść w świat swoich wnucząt i lepiej je zrozumieć. Dzieci z kolei dostrzegają, że w pewnych dziedzinach mogą wiedzieć więcej niż dorośli, co wzmacnia ich poczucie pewności siebie — komentuje Dominika Słowikowska, psycholog, coach, autorka bloga Pomogę Ci Mamo i ekspertka marki Coccodrillo.
Budowaniu relacji z wnuczkami z pewnością nie pomoże negatywne komentowanie technologii czy przywoływanie własnego dzieciństwa jako tego lepszego. Pamiętajmy, że technologia to świat, w którym się urodziły i jedyny, jaki znają, dlatego warto to zaakceptować.
Historie sprzed lat
Kolejnym mostem łączącym pokolenia mogą być historie. Dziadkowie są skarbnicą wiedzy i ciekawych opowieści z dawnych czasów. Dzieci zazwyczaj bardzo chętnie wsłuchują się w takie opowiadania, zwłaszcza że różnica między dzieciństwem osób urodzonych w okresie PRL a tych, którzy pojawili się na świecie po 2000 Roku jest kolosalna. Przydadzą się ponadto stare albumy ze zdjęciami. Dzieciaki zobaczą nie tylko fotografie przedstawiające w dzieciństwie ich dziadków, ale także rodziców.
Historie z dzieciństwa pokazują wnukom, że ich dziadkowie również byli kiedyś dziećmi takimi jak one. Tak jak wejście w świat nowych technologii pozwala starszym osobom zrozumieć młodsze pokolenie, tak opowieści rodzinne pozwalają wnuczętom poznać i zrozumieć świat ich dziadków, a przy okazji będzie to świetna lekcja historii. Poza samymi opowieściami, dziadkowie często mają w zanadrzu stare wierszyki, piosenki i zabawy ze swojego dzieciństwa, których mogą nauczyć wnuki.
Wspólne hobby
- Jeśli jeszcze nie wiadomo, jakie aktywności mogą połączyć obie strony, dobrym pomysłem będzie zrobienie listy rzeczy/aktywności do wspólnego wypróbowania. Być może babcia może pokazać wnukom haftowanie lub szydełkowanie i w ten sposób zarazi ich nietypowym hobby? A może warto spróbować z modelem do składania, nawet jeśli ani dziadkowie, ani wnuki jeszcze nigdy tego nie robiły? - radzi Dominika Słowikowska.
Seniorzy mogą zaoferować młodemu pokoleniu naprawdę wiele - wspomóc ich rozwój, a także zostać powiernikami. Kluczem do dobrych relacji na linii dziadkowie - dziecko jest wspólny czas, wsparcie i miłość. To właśnie ona sprawia, że dziecko czuje się mile widziane i chciane, a relacja staje się coraz silniejsza.
Dominika Słowikowska — psycholog, coach, certyfikowana edukatorka Pozytywnej Dyscypliny, autorka bloga Pomogę Ci Mamo, ekspertka marki Coccodrillo.
Coccodrillo to znana rodzicom polska marka odzieży dla niemowląt i dzieci, działająca na rynku od 2003 roku i należąca do spółki CDRL S.A. Coccodrillo prowadzi sprzedaż poprzez sklep internetowy, a także za pośrednictwem salonów sprzedaży stacjonarnej. W Polsce są to prawie 250 sklepów w większych i mniejszych miastach. Na świecie oferta marki dostępna jest w 230 punktach na 3 kontynentach: w Azji, Europie oraz Afryce. Coccodrillo ma w swojej ofercie szeroki wybór ubrań, akcesoriów, bielizny oraz obuwia dla dziewczynek i chłopców w wieku od 0 do 14 lat. W asortymencie sklepu można znaleźć zarówno propozycje na co dzień, jak i na specjalne okazje. Marka stawia w swoich projektach na różnorodność i charakterystyczne detale, wysoką jakość materiałów oraz kreatywność i ciekawy design. Wszystko po to, by dzieci mogły poprzez ubrania marki Coccodrillo wyrażać siebie i kreować swój własny styl.
Źródło: Materiały prasowe