Pupil idzie na dietę

Dlaczego mój czworonożny przyjaciel tyje

Niektóre przyczyny otyłości u zwierząt domowych są bardzo podobne do tych, które powodują nadwagę i otyłość u ludzi. Wśród czynników tych wymienić można: wiek, ilość i jakość spożywanych posiłków oraz brak aktywności fizycznej. Faktem jest, że często przekarmiamy zwierzęta (oczywiście z miłości do nich), a oprócz codziennej porcji karmy, nierzadko serwujemy im dodatkowe przekąski. Dodatkowo do powstawania nadwagi i otyłości może przyczyniać się też sterylizacja i kastracja, w wyniku których zmienia się także metabolizm zwierzęcia. Czworonóg poddany takiej interwencji chirurgicznej może się nieco rozleniwić, co również nie sprzyja utrzymaniu prawidłowej masy ciała. Nie bez znaczenia są też predyspozycje genetyczne manifestujące się m.in. większą lub mniejszą potrzebą aktywności fizycznej. Niektóre zwierzęta muszą się codziennie wyszaleć, a tym samym spalić sporo kalorii, zaś inne chętniej spędzają czas w swoim legowisku, prawie nie wydatkując energii.  

Odchudzanie bez głodzenia

Już w momencie pojawienia się czworonoga w naszym domu należy ustalić optymalną ilość pokarmu, jego rodzaj i obserwować, czy zwierzę utrzymuje odpowiednią do fazy wzrostu prawidłową masę ciała. Kiedy warto wprowadzić dietę redukującą masę ciała u psa lub kota? Jeśli zaobserwujemy, że nasz przyjaciel niepokojąco się zaokrąglił, wówczas należy działać szybko i stanowczo.

Po pierwsze: specjalistyczna dietetyczna karma. Być może wystarczy ograniczenie ilości dotychczas podawanego jedzenia, ale lepszym rozwiązaniem może okazać się karma light dla psów, lub dla kotów sterylizowanych. Takie produkty charakteryzują się obniżoną zawartością tłuszczu. Warto wybrać się ze zwierzakiem do lekarza weterynarii, który doradzi, jak dawkować i wprowadzać nowy pokarm.

Po drugie: Mniej, a częściej. Nie wolno głodzić pupila! Podawanie mniejszej ilości pokarmu, lecz częściej, pomoże zapewnić zwierzęciu uczucie sytości. Warto odmierzać ilość podawanego pokarmu za pomocą wagi. W tej kwestii bezwzględnie należy stosować się do zaleceń producenta karmy. Każda karma dla kota, a także dla psa, ma na opakowaniu informację o wielkości dziennej porcji.

Po trzecie: aktywnie spędzaj czas ze swoim pupilem. Zawsze trzeba znaleźć chwilę na zabawę z kotem lub spacer z psem. Nie tylko nasz zwierzak będzie stopniowo odzyskiwał dawną kondycję i sylwetkę, ale i my – dzięki ruchowi i przebywaniu na świeżym powietrzu – poczujemy się znacznie lepiej!

Po czwarte: koniec ze smakołykami między posiłkami! Na diecie podjadanie między posiłkami jest surowo zakazane. Takie małe, „niewinne” przekąski dostarczają przecież dodatkowych kalorii! Może się okazać, że kilka takich przysmaków dostarczyć tyle może ich, co cały posiłek.

Po piąte: zachowaniu prawidłowej masy ciała lepiej sprzyja karma mokra. Jej gęstość energetyczna jest nawet trzykrotnie niższa! Ponadto, sypiąc „chrupki” do miski czworonoga „na oko”, łatwo jest przesadzić z wielkością porcji.

Otyłość jest niebezpieczna

We wszystkim należy zachować umiar. I choć pies podnosi błagalny wzrok, a kot miauczy pod lodówką, to dla ich własnego dobra nie należy im ulegać. Otyłość u zwierząt może prowadzić do groźnych zaburzeń, m.in. chorób układu krążenia. Mogą też pojawić się problemy ze stawami, cukrzyca, a nawet zaburzenia rozrodu. Pamiętajmy o możliwych konsekwencjach nadwagi i otyłości. Dbajmy o zdrowie naszych czworonożnych przyjaciół i karmmy ich rozsądnie!

i