Przedsiębiorczość ludzi nie ma granic. O tym chyba nikogo nie trzeba przekonywać. Dlatego chwilę po tym jak cały świat dowiedział o istnieniu islandzkiego wulkanu Eyjafjallajokull pojawiły się również pamiątki związane z dymiącą górą. Najpopularniejsza z nich to oczywiście słoiczek wulkanicznego pyłu.
Przeczytaj koniecznie: Wulkan Eyjafjallajokull to dopiero początek? Chmura pyłu wulkanicznego może przykryć cały świat!
W gruncie rzeczy zupełnie bezużyteczny gadżet jest w internecie prawdziwym hitem. Żeby go mieć trzeba zapłacić... bagatela 60 złotych (plus koszty przesyłki)! Widac dla wielu to jednak nie ma znaczenia. Właściciele pierwszego serwisu internetowego, który w swojej ofercie zamieścił "wulkaniczny pył" szacują, że sprzedają nawet kilkadziesiąt słoików... na minutę!