Rosja: Latające spodki trafią do masowej produkcji

emm

2010-10-07 9:00

Jak donosi serwis "Weekly World News", Rosjanie chcą zająć się masową produkcją... latających spodków. Dziennikarze "WWN" twierdzą, że Rosjanie wymyślili tani pojazd latający do przemieszczania się zarówno w przestrzeni powietrznej, jak i w kosmosie, na orbicie okołoziemskiej. Rząd Rosji powołał ponoć spółkę Rusabala, która ma zająć się budową lewitujących nad ziemią pojazdów.

Najnowsze z działu

Kwiaty doniczkowe

Wystarczy, że podleje tym grudnik, gdy zaczyna marnieć. Momentalnie liście robią się zielone, a grudnik wypuszcza nowe pąki. Jak dbać o grudnik?

Domowe kadzidła

Jesienią rozpalam to w domu, a wszyscy domownicy czują się lepiej. Naturalne kadzidło, które pomoże na wiele dolegliwości. Palenie liści laurowych

Czysty dom

Wystarczy 1 łyżka a wyczyścisz wszystkie fugi w łazience. Domowy środek usunie z nich zabrudzenia oraz pleśń. Czyszczenie fug z pleśni

Kwiaty doniczkowe

Tak podlewany storczyk pokaże, na co stać. Kwiaty będą tak bujne, że będziesz potrzebować podpórki. Domowa odżywka do storczyka

Odkryj smak #SecretBurgera od MAX Premium Burgers!

W "Weekly World News" czytamy, że rosyjskie latające spodki wykonane są z wytrzymałego plastiku i w zależności od wersji mieszczą na pokładzie jedną lub dwie osoby. Zdaniem gazety, mogą poruszać się nad ziemią, w granicach atmosfery, ale też można wzbić się nimi na orbitę okołoziemską.

Przeczytaj koniecznie: Szkielety Adama i Ewy - tym ekscytowała się amerykańska prasa

Cytowani przez "WWN" specjaliści z NASA na temat rosyjskich pojazdów latających mówią krótko: "To chyba jakiś żart albo zwykła bzdura!".

Gdy fachowcy zobaczyli zdjęcia prototypu mieli ocenić, że pojazd o takiej budowie nie byłby w stanie przelecić nawet parunastu kilometrów. O wzbiciu się w przestrzeń kosmiczną nie wspominając. - Mój 5-letni syn skonstruowałby lepszy statek kosmiczny ze starych gazet! - podsumowuje Dani Bannon, pracownik amerykańskiej agencji kosmicznej.

Patrz też: Pani Mazlan Othman ambasadorem ONZ do spraw... UFO!