Czy kiedykolwiek przyszło Ci do głowy, aby kupić zestaw do pobierania krwi oraz mikroskop celem przebadania się? A może masz w domu tablicę Snellena, dzięki której weryfikujesz wadę wzroku? Niestety są to badania, których nie możemy wykonać samodzielnie i zostawiamy to specjalistom. W przypadku wady wzroku, jest to o tyle ważne, że pogorszenie widzenia następuje stopniowo. W związku z tym wielu pacjentów, u których w ostatnim czasie jakość wzroku uległa pogorszeniu, uważa, że widzi dobrze. Ponadto sama weryfikacja wady wzroku niewiele pomoże. Konieczna jest specjalistyczna porada w zakresie doboru korekcji.
– Profilaktyczne badania krwi są bardzo ważne i mogą wykryć wiele chorób na wczesnym etapie. W przypadku wzroku ta regularność badań jest równie istotna. Samodzielnie nie zweryfikujemy nawet niewielkiej wady, a zakup gotowych okularów korekcyjnych to narażanie się na dodatkowe dolegliwości wynikające ze źle dobranej korekcji – tłumaczy mgr inż. Ryszard Drożdż, optometrysta Vision Express
Czasami jednak powstaje wątpliwość, do kogo udać się na wizytę. Kontrola jakości widzenia niekoniecznie musi odbywać się u lekarza okulisty – w ten sam sposób i za pomocą równie profesjonalnego sprzętu medycznego, wzrok przebada optometrysta, do którego zazwyczaj można dostać się łatwiej i szybciej.
Polacy nie badają regularnie wzroku
Jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Vision Express, zaledwie 3 na 10 Polaków odwiedza regularnie specjalistę w celu kontroli jakości widzenia. Tymczasem 84 proc. osób korzystających z okularów korekcyjnych lub soczewek stwierdziło, że jakość ich życia znacząco się poprawiła po zastosowaniu korekcji. Wniosek jest prosty – 30 minutowe badanie wzroku i dobranie odpowiednich okularów lub soczewek może odmienić życie na lepsze.
– Często nie zastanawiamy się nad tym, dlaczego mrużymy oczy odczytując ceny w sklepach lub oddalamy książkę, żeby wyostrzyć litery. Tymczasem są to pierwsze sygnały, które powinny nas skierować do gabinetu optometrysty na badanie wzroku. Pacjenci po zastosowaniu nawet niewielkiej korekcji wzroku odczuwają dużą ulgę. Nerwowość, szybkie zmęczenie, zawroty głowy – istnieje duże prawdopodobieństwo, że te objawy znikną, ponieważ były skutkiem niewyraźnego widzenia – podkreśla Ryszard Drożdż, optometrysta.
Zobacz także: Dni coraz dłuższe, a kiedy zmieniamy czas? Zmiana czasu 2024 data i historia
Według badania Brien Holden Vision Institute1, do 2050 roku aż 1 na 2 osoby może cierpieć na krótkowzroczność. Rośnie także liczba zdiagnozowanych poważnych chorób, takich jak jaskra czy zaćma, w 70 proc. w późnym, źle rokującym stadium choroby2. Od 2018 w większości salonów Vision Express dostępna jest usługa Optiskan – przesiewowa ocena ryzyka chorób oczu, którą wykonują doświadczeni i przeszkoleni optometryści lub lekarze okuliści.
– Zdarza się, że pogarszająca się jakość widzenia może być również powodem poważnych schorzeń oczu. Dlatego poza regularnymi kontrolami, raz na jakiś czas warto skorzystać także z bardziej zaawansowanej diagnostyki – uzupełnia Ryszard Drożdż.
Opiekę nad wzrokiem należy powierzyć profesjonalistom. Tylko w 2023 roku w salonach Vision Express wykonano pół miliona badań wzroku. W ciągu 30 lat, czyli od początku istnienia firmy na polskim rynku, liczba badań przekroczyła 8,3 mln.
Wielkie Badanie Wzroku potrwa do 4 kwietnia 2024 roku. W tym czasie podstawowe badanie jakości widzenia, a także zaawansowana przesiewowa ocena ryzyka chorób oczu są dostępne w niższych cenach.