Nie bez przyczyny mawia się, że najlepszy wypoczynek to ten aktywny. Wyjeżdżając na urlop, warto wykorzystać wszystkie możliwości, jakie daje nam wybrane przez nas miejsce. Wakacje to świetny moment, aby się zająć naszym zdrowiem, sprawnością ruchową, wagą czy wyglądem.
Sanatorium na bolączki
Przeglądając oferty wakacyjne, warto się rozejrzeć za sanatorium. To miejsce nie tylko dla ciężko chorych wiele osób, nawet bardzo młodych, wyjeżdża tam, żeby się zregenerować i zrelaksować. W uzdrowisku możemy przede wszystkim poprawić sprawność naszego ciała. Nie liczmy na cud, ale warto pamiętać, że takie zabiegi i rehabilitacja są nieocenionym wsparciem dla leczenia różnych przewlekłych schorzeń. Już niekiedy kilka zabiegów wystarczy, by znacznie poprawić nasze samopoczucie i rozprawić się z nękającymi nas dolegliwościami.
Do sanatorium można jechać na własną rękę i samemu zapłacić za pobyt wówczas tylko od nas zależy, kiedy i dokąd się udamy. Można też odwiedzić lekarza i spróbować powalczyć o refundację wyjazdu. Jeśli dostaniemy skierowanie i NFZ je potwierdzi, to staniemy w kolejce do wyjazdu do jednego z sanatoriów (ich lista publikowana jest np. w internecie), gdzie leczy się różne schorzenia. Kolejka ta jest niestety zwykle bardzo długa.
Sanatoria leczą różne choroby, np. narządów ruchu, układu krążenia, onkologiczne, psychosomatyczne lub układu oddechowego. Uzdrowiska rozsiane są po całym kraju i zwykle mieszczą się w pięknych rejonach sprzyjających wędrówkom, spacerom, zwiedzaniu i uprawianiu sportu.
Bądźmy aktywni
Niezależnie od tego, jak lubimy spędzać urlop plażujemy, jedziemy na ryby, grzyby, spędzamy czas nad wodą czy w lesie zaplanujmy sobie aktywność fizyczną. Warto zabrać ze sobą na urlop kijki do nordic walking i zamiast spokojnego spaceru zdecydować się na szybki marsz. Idealne na urlopie są rowery pozwolą nam nie tylko na rekreacyjną jazdę, ale także na zwiedzanie okolicy. Może w okolicy płynie leniwa rzeka? Wybierzmy się na spływ kajakiem! To aktywność idealna dla osób w każdym wieku. Jeśli nie pływaliśmy nigdy kajakiem, nie szkodzi. Nauczymy się tego błyskawicznie, a nikt nam nie każe dotrzymywać tempa młodszym. Pływajmy i korzystajmy z pogody, a wrócimy do domu radośni i wypoczęci.