Silne bóle miesiączkowe, a wolne w pracy lub w szkole. Co Ci przysługuje?

Silne bóle podczas miesiączki przydarzają się nawet 1 na 5 kobiet. Ten rodzaj bólu może być wyjątkowo silny, a także rozległy (promieniuje on np. na kręgosłup), iż wiele rodzajów prac stanie się trudne do wykonania. Przy silnym przeżywaniu miesiączki kobietom, niezależnie od wieku, ciężko jest się skupić na nauce bądź pracy fizycznej, ale i umysłowej.

Do trudności związanych z produktywnością dochodzi fakt rozchwiania emocjonalnego kobiet w tym okresie. W kulturze pracy, miesiączki postrzegane są jako „kolejna słabość” płci pięknej. Mówienie o ciężkich miesiączkach bywa traktowane przez nauczycieli lub przełożonych jako zwykła wymówka. Wokół tej kwestii krąży wiele krzywdzących stereotypów, jednak nie zmienia to faktu nieustannego cierpienia młodych i starszych kobiet, przez kilka dni w miesiącu.

Tzw. „urlop menstruacyjny” obowiązuje w Japonii już od 1947 roku! Aktualnie obowiązuje on w coraz większej liczbie państw. W Polsce nie ma jeszcze oficjalnej decyzji o przyznawaniu takiego rodzaju urlopu pracownicom. Jednak pocieszającą informacją może być to, że niektórzy pracodawcy zaczynają interesować się sprawą i do swoich firm, m.in. do „PLNY LALA”, wprowadzają właśnie urlop menstruacyjny.

Kwestia ta nie jest jeszcze uregulowana prawnie w Polsce, dlatego większość kobiet z regularnymi bolesnymi miesiączkami musi zdać się na łaskę przełożonego. Jeżeli przełożonym jest kobieta, być może łatwiej będzie jej zrozumieć trudną sytuację. W przypadku, gdy pracą kieruje mężczyzna, może nastąpić zderzenie ze stereotypami, dotyczącymi menstruacji.

To, co może zrobić Polka podczas silnego bólu miesiączkowego, to wzięcie urlopu na żądanie bądź wybranie się do lekarza, w celu załatwienia L4. Pozostaje im także liczenie na „łaskę” przełożonych, którzy być może w takiej niekomfortowej sytuacji przychylą się do zrozumienia pracownicy i jej problemów.

Z kolei sytuacja w szkołach ma się nieco trudniej. Uczennice muszą dbać o odpowiednią ilość obecności z wielu przedmiotów. Spotkać mogą się z nieuwierzeniem w ich dolegliwości chociażby przez nauczycieli W-Fu. Zgłaszanie niedyspozycji wciąż wiąże się z pewnymi stereotypowymi problemami. Rozwiązaniem, które uczennice cierpiące na silne bóle menstruacyjne mogą zastosować, jest poinformowanie rodzica o ich trudnej sytuacji.

Istnieje ryzyko, iż dla niektórych nauczycieli zwolnienie od rodzica nie wystarczy lub wyda się wręcz podejrzane. Wtedy to rozwiązaniem może być wizyta u lekarza, w celu załatwienia sobie usprawiedliwienia nieobecności na lekcjach.