Naleśniki

i

Autor: Shutterstock

Strefa gastro

Sposób na puszyste naleśniki bez wody gazowanej. Będą mięciutkie i rozpływające się w ustach

2024-10-26 5:03

Naleśniki to potrawa, która prawdopodobnie była znana już w starożytności. W momencie, kiedy dostępne były takie składniki jak: jajka, mąka i mleko. Właściwie tyle wystarczy, by przygotować ciasto na naleśniki. Nie do końca wiadomo, kto i kiedy wpadł na pomysł, by wylać mieszkankę tych składników na patelnię. Bo ile krajów, kultur i upodobań, tyle też teorii. Jedno jest pewne – naleśniki to danie o ogromnym potencjale, którym zajadają się mieszkańcy całego globu. A jak sprawić by były puszyste, mięciutkie i rozpływające się w ustach?

Marzą Ci się na śniadanie delikatne, rozpływające się w ustach naleśniki, ale za każdym razem wychodzą ci gumowe i twarde? Prawdopodobnie popełniasz podstawowy błąd przy ich przygotowaniu, czyli mieszasz, mieszasz, mieszasz… Powstrzymaj się z tą czynnością i używaj trzepaczki tylko tyle, ile wymaga połączenie się składników. Nadmierne mieszanie uwolni więcej glutenu, przez co naleśniki będą gumowe. O czym jeszcze pamiętać?

Sposób na puszyste naleśniki bez wody gazowanej. Będą mięciutkie i rozpływające się w ustach

Do przygotowania naleśników nie trzeba wiele. Wystarczy: szklanka pszennej mąki, 1,5 szklanki mleka zmieszanego z wodą, 3 jajka, 2 łyżki stopionego masła (plus masło do smażenia), szczypta soli i szczypta cukru. Jeśli zastanawiasz się jak ulepszyć swój przepis i zrobić puszyste, miękkie oraz rozpływające się w ustach naleśniki, postaw na sposoby wielu mam, które owszem czasami dodawały do ciasta wodę gazowaną, ale i bez niej naleśniki wychodziły mięciutkie, elastyczne i z chrupiącymi brzegami. Żeby zapewnić daniu większą delikatność, oddziel białka od żółtek. Białka ubij na sztywno i delikatnie wymieszaj z resztą składników. Nie zapominaj także o proporcjach mleka i wody. Użyj ich w proporcjach 1:1. I jeszcze jedna ważna rzecz. Nawet jeśli przygotowujesz naleśniki w wytrawnej wersji, dodaj odrobinę cukru. Dzięki niemu będą mieć piękny, brązowy kolor i lekko chrupiącą krawędź. Naleśniki będą też delikatniejsze, jeśli zamiast na oleju, usmażysz je na maśle klarowanym.

Historia naleśników

Choć naleśniki kojarzą nam się z Francją, to Włosi przyznali sobie zasługi za ich rozpowszechnienie. Legenda głosi, że powstały we Florencji skąd do Francji przywiozła je Katarzyna Medycejska, gdy poślubiła francuskiego króla. W kraju nad Loarą królują crêpes Suzette. Te wywodzące się z Bretanii, niezwykle cienkie placki z likierem pomarańczowym wprost rozpływają się w ustach. Ich miłośnikiem był król Anglii Edward VII, który twierdził, że jeden kęs tego specjału „przekształciłby kanibala w cywilizowanego dżentelmena”. Jednak naleśniki nie zawsze smakowały tak jak dziś. Pierwszy zachowany przepis na crespes, czyli danie przypominające współczesne naleśniki, pochodzi z 1540 roku. Według francuskiej książki kucharskiej ciasto przygotowywano z mąki, białego wina i białek. Mleko zastąpiło wino w naleśnikach dopiero w XIX wieku.

ZOBACZ TEŻ: Rydze z patelni to kulinarny hit w Zakopanem. Jak przyrządzić te grzyby w domu? Zanim trafią na patelnię, zrób tę jedną rzecz

Quiz o polskim jedzeniu. Trudny test o regionalnych potrawach
Pytanie 1 z 10
Proziaki to popularne na Podkarpaciu mączne placki, które swoją nazwę zawdzięczają jednemu składnikowi. Chodzi o:
Malinowe naleśniki z twarożkiem

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają