Bywa, że nie zdajemy sobie sprawy jaka wagę ma odpowiednia aranżacja wnętrza. Skazani na małą kubaturę zakładamy z góry, że będziemy czuć się w niej jak w mysiej norce. Tymczasem odpowiednia gra światłem, kolorem i fakturą sprawi, że ciasne pomieszczenie powiększy się optycznie i przebywanie w nim będzie przyjemnością. Podobnie w sytuacji przestrzeni, w której czujemy się zagubieni. Kilka tricków sprawi, że przestaniemy się czuć w niej jak w hali, a nabierze ona charakteru i przytulności.
Ingerencja w projekt
Jeżeli nasz dom lub mieszkanie jeszcze nie wyszedł jeszcze z fazy planowania to najlepszy moment, aby przeanalizować jego otwartość na światło naturalne. Architekt z pewnością wziął pod uwagę strefowanie wynikające z kierunków świata i w pomieszczeniach wymagających jak największej penetracji słońca dobrał odpowiednią powierzchnię okien.
W tym momencie właściciel domu podejmuje w konsultacji z projektantem najważniejsze decyzje. Program powierzchni mieszkalnej to przecież sprawa indywidualnych potrzeb i upodobań. Dobrym przykładem jest gabinet. To pojęcie mieści w sobie dosłownie wszystko: od małego aneksu na biurko po prestiżowy salon z funkcją sali konferencyjnej. Każde z nich wymaga innego projektu i wsłuchania się w wizję przyszłego właściciela. Oraz umiejętnego doboru stolarki – której rolą będzie tutaj i nadanie komfortu i prestiżu we wnętrzu.
Planowanie na lata
Każda rodzina ma swoje zwyczaje i plany rozwojowe. Przykładem dobrze ilustrującym mądre projektowanie jest praca nad pokojem dziecięcym. Małe dzieci chcą mieszkać razem, ich pokój powinien być jasny i przestronny – potrzeba w nim miejsca na zabawę. Warto jednak myśleć w perspektywie wieloletniej. Przyjdzie w końcu czas, kiedy dzieci poczują potrzebę separacji. Wtedy każde z nich powinno mieć zapewniony wygodny metraż, dostęp światła naturalnego oraz własne wejście. O ile okna powinny być na miejscu już od lat, teraz ważną rolę odegra podział pokoju oraz montaż drzwi wejściowych.
Kiedy mieszkanie już wybudowane
Stan zastany to nieco większe wyzwanie. Nie ma jednak rzeczy niemożliwych. Odpowiednia aranżacja zmieni wnętrze nie do poznania. Jak optycznie powiększyć małe pomieszczenie? Jest na to kilka prostych sposobów, które nie wymagają skomplikowanych prac budowlanych.
• Odsłaniamy okna – pozbywamy się grubych zasłon, które nie tylko odgradzają nas od słońca, ale swoja fakturą i często ciemnym kolorem przytłaczają wnętrze. Ledwo widoczna koronka, tiul nada wnętrzu lekkość, jednocześnie ochraniając nas przed wścibskimi spojrzeniami z zewnątrz. Jeżeli potrzebujemy bariery przeciwsłonecznej, niech będzie ona zwijalną roletą lub plisą w jasnym kolorze z zewnętrzna powłoką odbijająca promienie mogące nadmiernie nagrzewać powietrze wewnątrz pokoju.
• Jasna rama okienna lepiej pasuje do rozjaśnionego wnętrza. Można je wymienić, pomalować lub zastosować specjalne nakładki, które nie tylko zmieniają barwę, ale również mają szereg zalet: antywłamaniowych, ciepłochronnych, izolujących akustycznie.
• Malujemy ściany i sufit w jasne kolory – nie musi być to klasyczna biel, jest cała paleta jasnych pastelowych barw, które rozjaśnią nawet niewielkie pomieszczenie. Ciekawym zabiegiem jest dodanie do farby (lub lakieru na ostatnią warstwę) drobinek brokatu, które nadają subtelny połysk – zarówno w słonecznych promieniach, jak i w sztucznym oświetleniu. Jeżeli wnętrze jest naprawdę niewielkie, nie zdobimy ścian nadmiernie. Unikamy wzorzystych tapet, malowania pasów i detali od szablonów, zdobień w formie naklejek. Biały sufit z odcięciem na ścianie powiększy optycznie wysokość pomieszczenia. Łazienki i kuchnie także powinny być pokryte stonowaną glazurą, zdobiona minimalnie. Unikajmy kontrastu miedzy płytkami.
• Jasna podłoga to kolejny pomysł. Niekoniecznie musimy wymieniać całą powierzchnię. Przyzwoitą posadzkę, którą szkoda wymieniać, nawet w ciemniejszych barwach - można rozjaśnić jasnym dywanikami.
• Ogromną rolę odgrywają tutaj drzwi. W jasnych barwach i o subtelnym wzornictwie będą wtapiały się w klimat wnętrza. Szklane wstawki jak np. w drzwiach Etiuda POL-SKONE nadają lekkości. Fantastycznym rozwiązaniem są drzwi całkowicie szklone, które sprawdzają się świetnie w pomieszczeniach o podwyższonej wilgotności. Materiał jakim jest szkło ma nie tylko najlepszą odporność na wodę, ale przepuszcza światło i sprawia, że bariera pomiędzy łazienką, kuchnią czy pokojem a resztą domu jest optycznie łagodniejsza. Takie drzwi są w ofercie POL-SKONE pod nazwą Lumen – hartowane szkło w ościeżnicy, której kolor można dobrać z palety RAL i NCS lub z wielu wybarwień o fakturze drewna.
• Ilość mebli, ich kształt oraz faktura i kolorystyka również wymagają powściągliwości. Dobrze jest jak najmniej rzeczy trzymać na wierzchu, aby uniknąć bałaganu, który szybko zagraci wizualnie pokój. W pokojach sprawdza się jasne drewno. Łazienki lubią szkło i jasna armaturę. W niewielkiej kuchni dobry efekt dają lakierowane fronty szafek.
• Kilka drobiazgów i bibelotów urozmaici wnętrze. Tu można wprowadzić żywsze kolory, kontrast. Byle z umiarem!
• Sztuczne oświetlenie decyduje o klimacie wnętrza wieczorem. To bardzo istotna sprawa, aby dostarczyło wystarczającą ilość światła a jednocześnie tworzyło ciepłą atmosferę. Światło powinno mieć ciepłą barwę i być przyjemne dla oczu. Potrzebujemy więc kilku źródeł światła, używanych w różnych konfiguracjach.
Jak „udomowić" wielkie pomieszczenie? Jak sprawić by wielkokubaturowe wnętrze stało się przyjazne i komfortowe w codziennym użytkowaniu?
• Chociaż pragniemy przestrzeni i czujemy się w niej swobodnie, często brakuje w niej porządku, elegancji i przytulności. Zacznijmy od ścian. Naprawdę ogromne powierzchnie można podzielić ściankami działowymi, które wyodrębnia nowe pomieszczenia. Jesteśmy nieograniczeni w kolorach, materiałach i fakturach jakimi pokrywamy ściany. Jednak wszystko musi być spójne.
• Wielki metraż wymaga dobrego oświetlenia światłem dziennym, zazwyczaj też jest zaprojektowany z licznymi przeszkleniami. Ilością światła wpuszczana do wnętrza możemy sterować tutaj na wiele sposobów. Zupełnie na miejscu wydają się tutaj nawet grube i ciężkie zasłony, nadadzą przytulności. Elegancji i klimatu dodają okiennice zewnętrzne.
• Podłogi również bez ograniczeń – byle bez oczopląsu. Jednak na dużych powierzchniach kontrastujące kolory i wzory wyglądają dużo lepiej. Grube dywany ocieplają wizerunek wnętrza.
• O klimacie całości zdecydują na pewno meble. Można sobie tu pozwolić na antyki - duże komplety – sypialniane, stołowe, biblioteczne. Lub tez inaczej – w stylu nowoczesnym. To już kwestia gustu. Jedynym ograniczeniem jest nadmiar. Nawet dużą przestrzeń można zagracić.
• Wybrany przez nas trend uwidoczni się w stolarce drzwiowej. To jest zwieńczenie całości. Tradycyjne wnętrze fantastycznie uzupełnia ogromne jedno lub dwuskrzydłowe drewniane czy fornirowane drzwi. Mogą być szklone witrażem. W taki podkreślający prestiż klimat wpisują się drzwi POL-SKONE – Intersolid II. W nowoczesnym wnętrzu wzrok przyciągną drzwi ze wstawkami aluminiowymi i szklanymi np. POL-SKONE Astro – szczególnie jeśli odważymy się zestawić obok siebie kilka typów szklenia.
• Sztuczne oświetlenie w przestronnym wnętrzu jest bardzo ważnym aspektem. Ważne by było stylowo spójne – niezależnie od tego czy oświetlamy nowoczesne czy tradycyjnie urządzone pomieszczenie. Lampy będą tutaj nie tylko źródłem światła ale dopełnieniem designu. W takiej przestrzeni musi znaleźć się również miejsce na kominek.
• We wnętrzu stylizowanym na tradycyjne mile widziane są wszelkie „jelenie rogi" i zdobne detale, w nowoczesnej odsłonie rządzi asceza. Kilka, ale za to bardzo konkretnych akcentów w zupełności wystarczy by wypełnić przestrzeń.