Zwiastun „Stranger Things 4" jest mroczny, ale daje nadzieje na niesamowity, kolejny sezon serialowego hitu platformy Netflix. Możemy się z niego dowiedzieć, kiedy zobaczymy czwartą część przygód odważnych nastolatków. Premiera „Stranger Things 4" 27 maja 2022, ale niestety nie od razu pochłoniemy całość. Przedostatni sezon będzie podzielony na dwie części. Druga pojawi się na Netfliksie 1 lipca. Co jeszcze zdradza zwiastun „Stranger Things 4"?
ZOBACZ TEŻ: Tutaj natura tworzy najlepszy serial. Dlaczego warto pojechać teraz?
„Stranger Things 4". na Netflixie. Czy Billy Hargrove żyje?
Zwiastun do „Stranger Things 4" przypomina klimat, za który fani uwielbiają serial. Jest mrocznie i dużo się dzieje. Dzieciaki, które znamy z przednich części dorosły i idą na wojnę z potworami z innego świata. Co ciekawe w zwiastunie pojawia się imię i nazwisko z trzeciego sezonu. Billy Hargrove (Dacre Montgomery) - bohater, który przeszedł przemianę, po tym jak jego ciało zostało przejęte przez Łupieżcę Umysłów poświęcił swoje życie, by ratować Jedenastkę (Millie Bobby Brown) spoczywa na cmentarzu w Hawkins. W zwiastunie Max (siostra Billy’ego, w której rolę wcieliła się Sadie Sink) odwiedza jego grób. Na płycie wyryte jest Billy Hargrove, jednak w kolejnej scenie na nagrobku widzimy już pełne imię – William. To prawdopodobnie błąd produkcji, ale fani zastanawiają się czy Billy wróci. Z zapowiedzi do „Stranger Things 4” dowiadujemy się także, że Jedenastka traci moc, a Hopper (David Harbour) żyje, jednak potrzebuje pomocy. Został uwięziony w Rosji i zmuszony do walki z Demogorgonem. To, jak wygląda potwór, z którym będą musieli zmierzyć się bohaterowie serialu także robi wrażenie. Postać ukazująca się na koniec serialowej zapowiedzi, to hybryda człowieka i Demogorgona. Całości klimatu dopełnia naładowany syntezatorami utwór „Separate Ways (Worlds Apart)” z albumu Journey z 1983 roku. Zwiastun sprawia, że fani nie mogą doczekać się kolejnej części. „Już czas. Widzimy się po drugiej stronie. Premiera 1. części 4. sezonu „Stranger Things” już 27 maja” - zapowiada Netflix.
DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD QUIZEM
Netflix. „Stranger Things 4". Co się wydarzy?
"Od bitwy o Starcourt, która przyniosła miasteczku Hawkins terror i zniszczenie, minęło sześć miesięcy. Zmagając się z jej skutkami, nasza grupa przyjaciół po raz pierwszy zostaje rozdzielona, a zmaganie się z zawiłościami licealnego życia wcale nie ułatwia im sprawy. W tym trudnym dla nich okresie pojawia się nowe przerażające zagrożenie nie z tego świata. Jeśli rozwiążą jego makabryczną tajemnicę, być może uda im się w końcu położyć kres horrorom Drugiej Strony" - zapowiada Netflix.
Trzeci sezon można było obejrzeć w 2019 roku. Zdjęcia do czwartej części rozpoczęły się w 2020 roku, ale były opóźnione przez pandemię. O tym, że Hopper - jeden z głównych bohaterów - przeżył fani dowiedzieli się z pierwszego zwiastuna„Stranger Things 4". Twórcy serialu - Matt i Ross Duffer - poinformowali, że czwarty zostanie podzielony na dwie części. Całość składa z dziewięciu odcinków, które mają być dwukrotnie dłuższe niż epizody z poprzednich części. Producenci zapowiadają, że „Stranger Things" zakończy się na piątym sezonie.
NIE PRZEGAP: „365 dni: Ten dzień” - będzie więcej seksu? Netflix pokazał zwiastun drugiej części polskiego hitu