Stres w wielkim mieście

2013-07-31 4:00

Zestresowany kot bardzo się męczy, niszczy meble, siusia poza kuwetą. Boi się nowych sytuacji, choćby kupna nowych mebli lub wizyty u weterynarza, a także przyjścia gościa stosującego intensywnie pachnącą wodę toaletową. Jest jednak prosty sposób, by sobie z kocimi nerwami poradzić.

Nowe sytuacje są bardzo stresujące dla kota. Źle znosi przeprowadzkę czy remont mieszkania, nawet jeśli odbywa się on u sąsiada parę pięter wyżej, wizytę u weterynarza. Źle reaguje na burzę, fajerwerki, głośną muzykę. Nawet takie z pozoru niewinne zdarzenia jak jazda autobusem czy spotkanie z innym zwierzęciem może go przyprawić o nerwowe kołatanie serca.

Na ratunek pupilowi

Dla kota stresująca jest też codzienność - często nie ma własnego kąta, by spokojnie się wyspać, nie ma wpływu na to, kiedy dostanie jedzenie, musi walczyć o swoje terytorium z innymi zwierzętami, nie może się opędzić od dziecięcych całusów i uścisków… Stresują go także obce zapachy, na przykład perfumy naszego gościa albo odświeżacz powietrza.

Nasz niepokój szczególnie powinny zwrócić takie objawy, jak ślinotok, biegunka, nadmierna nerwowość, brak apetytu i agresja zwierzęcia. Nasz kot może się przestawić na nocny tryb życia, będzie wędrował po mieszkaniu i budził właścicieli. Stres może też prowadzić do kompulsywnego wylizywania ciała prowadzącego nawet do utraty sierści. Kot może niszczyć meble, np. drapać fotele czy kanapę, na których siedział ktoś obcy intensywnie pachnący, albo znaczyć moczem teren. Wrażliwy kot w stresującej sytuacji znika, chowając się do szafy, pod wannę, kanapę lub w inne ciche, ciemne miejsce. Jak sobie z tym poradzić?

Uspokajający zapach

Przede wszystkim trzeba ustalić, z czego wynika stres zwierzaka i co powoduje jego lęk. Może być także chory. Koty potrafią jak nikt inny ukrywać, że je coś boli. Warto poradzić się weterynarza lub zoopsychologa.

Sami możemy zastosować feromony. To naturalne substancje wydzielane przez zwierzęta. Kotom feromony służą do znaczenia terenu. Są wydzielane w gruczołach policzkowych. Kot, który zaznaczy dane miejsce "policzkiem", już nie drapie go pazurami ani nie znaczy moczem.

Mają też działanie uspokajające. Możemy ich użyć, gdy w domu pojawia się nowy mebel i delikatnie go spryskać, gdy kupujemy nowy samochód, gdy jedziemy na działkę pierwszy raz po długim czasie, gdy w domu pojawia się nowy członek rodziny - nowe zwierzę, małe dziecko.

Warto użyć go przed włożeniem kota do klatki lub przed stresującą go wizytą u weterynarza, wizytą gości, głośnym remontem u sąsiadów itd.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają