Każdy człowiek ma na dłoniach indywidualny układ linii papilarnych nazywanych też dermatoglifami. Powstają one w okresie płodowym, kiedy to skóra na opuszkach palców zaczyna się kurczyć.
Te szlaczki mają ułatwić dłoniom skomplikowaną pracę, sprawiając, że skóra dłoni bez problemu się rozciąga i kurczy. To nie jest jedyna rola linii. Dzięki tym maleńkim bruzdkom mamy większą wrażliwość dotykową dłoni. Gdyby ich nie było, nie mielibyśmy tak dobrego czucia w palcach usianych licznymi zakończeniami nerwowymi.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail