Żar namiętności zapłonął, gdy oboje byli na studiach w Zurychu. Ona - zdolna studentka, jedna spośród pięciu kobiet, którym pozwolono studiować na tej uczelni, i on - 17-letni i jeszcze zdolniejszy młodzieniec. Ich związek od samego początku nie należał do najłatwiejszych. O ile rodzice Milevy akceptowali go, o tyle rodzice Alberta byli przeciwnikami małżeństwa ich syna z kobietą starszą, a w dodatku niebędącą Żydówką.
Nie, nie zamierzam opisywać całej burzliwej historii związku najgenialniejszego chyba w historii fizyka, warto tylko wspomnieć, że było w nim niemal wszystko - przedślubne, oddane do adopcji dziecko, zdrady, choroby, kłótnie, depresja Fascynująca opowieść o tym, że nieprzeciętna wiedza, sława i pieniądze nie zawsze muszą iść w parze ze szczęściem.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail