Miejsce wybrano nieprzypadkowo, gdyż zdaniem literaturoznawców mógł on być pierwowzorem Soplicowa. Ekonomem dworu w Czombrowie był dziadek Adama Mickiewicza. A jego córka Basia, matka poety, była we dworze panną apteczkową. Jest więc wielce prawdopodobne, że Mickiewicz słyszał historie związane z dworem od matki. Autorka tej książki Joanna Puchalska miała osobisty powód, by zająć się tym tematem, jest w końcu prawnuczką ostatnich właścicieli dworu. A dzięki bogatej dokumentacji, wspomnieniom rodziny i fascynującym fotografiom przenosi nas w zaginiony świat Kresów.
Zobacz też: Super Historia: Wolna Europa wcale nie taka wolna!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail