Na szczęście zwykle nieśmiała kobieta nie pozwoliła dłużej z siebie kpić. Chwyciła mikrofon i gdy tylko z głośników popłynęła melodia, zaczęła śpiewać. Chwilę później na sali zaległa grobowa cisza. Publiczność i jurorzy osłupieli, słysząc niewiarygodny głos bezrobotnej mieszkanki West Lothian. Owacje na stojąco zakończyły mistrzowskie wykonanie piosenki "I dreamed a dream". Zauroczeni występem sędziowie Piers Morgan (44 l.), Amanda Holden (38 l.) i Simon Cowell (50 l.) nie szczędzili jej pochwał, a samotna 48-latka, która wyznała, że jeszcze nigdy nie miała okazji całować się z mężczyzną, podbiła serca milinów internautów. Doszło nawet do tego, że zażenowany Morgan szybko przeprosił za oburzające zachowanie sędziów i zaprosił uroczą Brytyjkę na kolację.
Świat oszalał na jej punkcie
Brzydkie kaczątko stało się ulubieńcem milionów! Gdy Susan Boyle (48 l.) weszła na scenę bijącego rekordy popularności programu "Mam talent", na twarzach sędziów zagościł szyderczy uśmieszek. Potargane włosy, kilka kilogramów nadwagi i sukienka przypominająca zasłonkę z babcinego salonu nie wróżyły przecież nic dobrego.