Czy zimą można trzymać jedzenie na balkonie? Eksperci są przeciwni
Prawie w każdym polskim domu tuż przed Bożym Narodzeniem balkon zamieniał się w małą spiżarnię i pełnił funkcję dodatkowej lodówki. Nasze babki i mamy to właśnie tam trzymały przygotowaną na świata żywność. Wydaje się, że balkon zimą to świetne miejsce do przechowywania żywności. Tysiące Polaków tak robi i nie widzi w tym nic złego. Okazuje się jednak, że eksperci mają inne zdanie. Według specjalistów na balkonie nie powinno się trzymać żywności. Za czasów naszych babć zimy były mroźne i ujemne temperatury panowały przez całą dobę. W naszych czasach zimy są o wiele bardziej łagodne, a wahania temperatur w ciągu dnia mogą wynosić nawet kilkanaście stopni. Szczególnie w przypadkach balkonów mocno nasłonecznionych nie powinno się trzymać żywności. Duże wahania temperatur nie wpływają dobrze na jedzenie. Eksperci przestrzegają przed trzymaniem na zewnątrz zamrożonych potraw. To one stanowią największe niebezpieczeństwo dla naszego zdrowia. Rozmrażanie i zamrażanie może spowodować pojawienie się w żywności bakterii.
Jaką żywność można trzymać na balkonie?
W przypadku mięsnych i mrożonych potraw zdecydowanie lepiej jest je trzymać w lodówce. Urządzenie to trzyma temperaturę. Nie ma ryzyka, że żywność będzie narażona na wysokie wahania temperatur w ciągu dnia. Nie znaczy to jednak, że nie można całkowicie nic trzymać na balkonie. Przede wszystkim na balkonie można trzymać napoje oraz zamkniętą żywność, której nie zaszkodzą wahania temperatur. W takim przypadku warto jednak zadbać o ochronę przed silnymi promieniami słonecznymi. Najlepiej przechowywać je w cieniu. Jedzenie na balkonie możesz trzymać przez krótki czas. Na przykład po przygotowaniu, w oczekiwaniu na gości. Kontroluj jednak pogodę i unikaj stawiania garnków na słońcu.