Okazuje się, że odchudzanie wcale nie musi wiązać się z szeregiem wyrzeczeń żywieniowych. 23-letnia Siobhan Thornton przekonała się o tym na własnej skórze. Kobieta jeszcze dwa lata temu ważyła 110 kilogramów. Problemy osobiste, rozstanie z ukochanym sprawiły, że coraz częściej podjadała. Wówczas jadła fast foody, a wieczorami leżała na kanaopi8e i jadła tabliczki czekolady. W końcu postanowiła wziąć się w garść i schudnąć. Wtedy trafiła na artykuł, w którym przekonywano, że picie każdego dnia dwóch filiżanek zielonej herbaty pomaga skutecznie schudnąć. - Jestem przekonana, że pierwsze 19 kilogramów zrzuciłam tylko dzięki piciu zielonej herbaty (...). Mierzyłam swoją talię, a centymetr pokazywał, że staje się coraz węższa, a ja w ogóle nie ćwiczyłam. Zielona herbata jest tak niedoceniana - wyznała w rozmowie z Dailymail.co.uk. Czy to możliwe, ze 23-latka zrzuciła aż 50 kilogramów dzięki piciu zielonej herbaty? Otóż zielona herbata przyspiesza przemianę materii i ma właściwości spalające tłuszcz, a co za tym idzie, wspomaga skuteczne odchudzanie.
Tan game strong #Neophytes
Post udostępniony przez siobhan (@siobhant94) 16 Cze, 2017 o 11:42 PDT
GB
Post udostępniony przez siobhan (@siobhant94) 8 Lip, 2017 o 1:42 PDT
Zobacz: 3 BŁĘDY, które popełniamy na DIECIE. Przez to nie schudniesz!