Kto by się spodziewał, że kobiety w ciąży muszą walczyć o swoje podstawowe prawa, jak miejsce siedzące w autobusie czy pierwszeństwo w kolejce? Niestety, tak wygląda ich codzienność. „Wczoraj w PKSie nie ustąpiono mi miejsca mimo 35 tygodnia ciąży”, „Popłakałam się na poczcie, poprosiłam kobietę koło 50 roku życia aby mnie przepuściła a ona mnie wyśmiała, że to wymysł dzisiejszych czasów”, „Kurier widząc moją zaawansowaną ciążę, zamiast wnieś paczkę do domu, zostawił mi pod drzwiami - nie chciałam ryzykować zdrowia dziecka, zaryzykowałam że ktoś mi ten wózek ukradnie i tak czekał na klatce aż mąż wróci do domu” - takie wiadomość dostaje Mamaginekolog, znana blogerka i lekarka, od swoich czytelniczek i to każdego dnia. Mamaginekolog sama jest mamą Rogerka, a do tego czeka na narodziny Ernesta, więc temat jest jej niezwykle bliski. W swoim najnowszym poście na Facebooku zwraca uwagę, jak ważne jest bezpieczeństwo i komfort ciężarnych kobiet.
- Pierwszeństwo, jakie się należy kobietom w ciąży już od pierwszych tygodni, to nie fanaberia i jakiś tam społeczny przywilej dobroduszności, to coś, co wynika z medycznych przesłanek. Oto one: serce kobiety już od około 8. tygodnia ciąży - pracuje z obciążeniem o 60% większym. Co za tym idzie? Kobietom trudniej ustać, szybciej robi im się słabo, mdło i czarno przed oczami w bezruchu - co innego wysiłek chociażby spacer a co innego stanie w kolejce kiedy mięśnie ( nazywa się to pompą mięśniową) nie pomagają pracy serca. Nerki kobiet w ciąży filtrują również ponad półtora razy tyle krwi co kobiety nie w ciąży - statystycznie kobieta w ciąży chodzi dwukrotnie częściej do toalety w ciągu dnia. Co więcej, powiększająca się macica uciska pęcherz moczowy utrudniając kobietom dłuższe utrzymanie moczu. Kobiety w ciąży powinny unikać zakażeń - dlatego dłuższe przebywanie w miejscach typu apteka, przychodnia czy laboratorium - gdzie są inni chorzy powinno być ograniczone do minimum. Kobieta w ciąży w aptece i przychodni bez dwóch zdań powinna być obsłużona bez kolejki! Wyjątek stanowi sytuacja, kiedy w kolejce są same ciężarne np. czekając na wizytę do lekarza. W komunikacji miejskiej - autobusach, pociągach - to nie chodzi o wygodę. To chodzi o bezpieczeństwo. U kobiet w ciąży, ze względu na wzrost obwodu brzucha, zaburzenia błędnika związane z mdłościami oraz zwiększony przepływ krwi żylnej - zachwiane jest poczucie równowagi. Kobiety w ciąży są po prostu dużo bardziej podatne na upadek - punkt ! I to upadek, który może uszkodzić nie jedno życie, a kilka... - napisała Mamaginekolog na swoim profilu na Facebooku.