Panie na łamach magazynu "Party" znów poddały surowej ocenie styl rodzimych celebrytek. Najbardziej nie spodobała się im ubrana w czarny kostium Paulina Smaszcz-Kurzajewska, która pokazała się w nim na pokazie nowej kolekcji projektanta Macieja Przybylskiego.
"Nie podoba mi się ten kombinezon. Paulina pomimo dobrej figury, nie powinna zakładać czegoś takiego. Dekolt wygląda bardzo niekorzystnie, a to wycięcie z boku kojarzy mi się z laską z girls bandu, a nie dziennikarką. (...). Dla mnie to tandeciarskie i cekiniarskie. Wolałam jej dawne wcielenia. Kombinezon to zawsze ryzyko. Nie znam wielu kobiet, którym jego wybór się opłacił - stwierdziła Malinowska.
- Inspiracja strojem nurka nie jest taka zła. Uważam, że Paulina ma sylwetkę do takich rzeczy. Wypracowaną, wyćwiczoną. Gdyby jednak podnieść całość do góry albo gdyby pojawiło się tam jakieś ramiączko, asymetria, to ratunek nie byłby potrzebny - oceniła Horodyńska.
A co Wy o tym myślcie? Stylowo czy tandetnie?
"Tandeciarska i cekiniarska" Paulina Smaszcz-Kurzajewska (ZDJĘCIA!)
2010-06-28
14:27
Paulina Smaszcz-Kurzajewska (37 l.) zaliczyła ostatnio sporą modową wpadkę. Wygląd małżonki prezentera Macieja Kurzajewskiego (37 l.) nie spodobał się stylistkom Joannie Horodyńskiej (33 l.) i Karolinie Malinowskiej (28 l.), które porównały kreację dziennikarki do tandetnego stroju płetwonurka.