Węgiel, który na papierze wygląda na najkorzystniejszą opcję, okazuje się jednak zupełnie nieopłacalnym rozwiązaniem dla nowo budowanych budynków. - Ogrzewanie węglem jest drogie, ponieważ za rok, dwa zgodnie z nowym prawem to ogrzewanie będzie niemożliwe do zastosowania. Czyli ktoś, kto teraz zainstaluje taki piec, za kilka lat będzie musiał zmienić medium na inne i ponieść koszty instalacji nowego systemu grzewczego - tłumaczy Dariusz Zgorzelski, certyfikowany konsultant domów pasywnych. Zdaniem ekspertów w tej chwili najkorzystniejsze systemy grzewcze na rynku oparte są na pompie ciepła.
Kompleksowe rozwiązanie oparte na pompie ciepła i kolektory słoneczne oraz panele fotowoltaiczne proponuje Bank Ochrony Środowiska. Według szacunków BOŚ dla 140-metrowego domu koszt zestawu, który podgrzeje wodę, zapewni ogrzewanie i energię elektryczną, to w sumie około 290 złotych miesięcznie. Kwota ta to głównie koszt raty kredytu finansującego BOŚ EKOsystem. Dla porównania przy zakupie pieca na olej opałowy kwota będzie ponad trzy razy wyższa. Za instalację na gaz ziemny wraz z kosztami ogrzewania zapłacimy prawie dwukrotnie więcej. W przypadku pieca na ekogroszek miesięczne koszty wyniosą ponad 400 złotych. - W nowoczesnym budownictwie koszty ogrzewania węglem i pompą ciepła są w zasadzie porównywalne, natomiast komfortu, jaki daje takie nowoczesne rozwiązanie, porównać się nie da - dodaje Zgorzelski.