Te rośliny balkonowe przynoszą pecha. Jedną szczególnie upodobali sobie Polacy. Piękne, ale ściągają złe moce niczym magnes

Rośliny balkonowe, które przynoszą pecha. Te cztery mają złe moce

Sezon na zdobienie balkonów, tarasów i ogrodów jest już w pełni, dlatego wiele osób zastanawia się, jakie kwiaty i rośliny umieścić w swojej letniej przestrzeni. Jednak zgodnie z przesądami, a nawet Feng Shui niektóre rośliny, w tym także te balkonowe, mogą przynosić pecha, przyciągać złe moce, wpływać negatywnie na nasze samopoczucie, a nawet przyczyniać się do konfliktów w rodzinie. Najgorsze są cztery z nich: bluszcz, wrzos, hortensja i hibiskus. Niektórzy uważają, że jeśli chcemy cieszyć się szczęściem i spokojem w życiu, to powinniśmy zrezygnować z otaczania się tymi roślinami. Dlaczego?

Rośliny i kwiaty, które przynoszą pecha: wrzos

Wrzos jest niewątpliwie jednym z najbardziej lubianych kwiatów, które Polacy umieszczają na swoim balkonach i tarasach. Jest wytrzymały, a do tego ma piękny fioletowy kolor, przez co kojarzy się z łąką. Jednak w Skandynawii wrzosy uznawane są za pechowe i kojarzone są z ubóstwem. 

Rośliny i kwiaty, które przynoszą pecha: hortensja

Ten piękny kwiat według Feng Shui reprezentuje samotność. Dlatego zdecydowanie lepiej nie umieszczać go w swoim domu, a nawet przy wejściu do niego.

Rośliny i kwiaty, które przynoszą pecha: hibiskus

Hibiskus to kwiat wyjątkowo piękny. Według legend zdecydowanie nie służy romantycznym relacjom. Może ściągnąć nieszczęście na związek, wzmacniać napięcie między partnerami i negatywne emocje. Co więcej - niektórzy wierzą, że hibiskus ma zły wpływ na zdrowie.

Rośliny i kwiaty, które przynoszą pecha: bluszcz

Bluszcz to przede wszystkim roślina silnie trująca. Z pozoru piękne, wiecznie zielone pnącze działa drażniąco na skórę. Wierzenia ludowe wskazują, że bluszcz przynosi pecha w miłości. Sprawia, że w związku pojawiają się kłótnie, a nawet rozstanie. Dlatego jeśli chcesz cieszyć się spokojem i miłością, zrezygnuj z bluszczu na swoim balkonie.