Szokujące wyznania zoofila! Do dziś wspomina swój gorący romans z delfinem, a nawet utrzymuje, że po zerwaniu w 1971 roku ssak popełnił samobójstwo z żalu. - Tak, to był związek - mówi Malcolm Brenner (63 l.). - Poznałem Dolly w parku wodnym na Florydzie, gdzie pracowałem jako fotograf. To ona mnie podrywała, aż uległem - dodaje. Gdy zmienił pracę, stracił kontakt z Dolly i wkrótce dowiedział się, że delfinica nimfomanka zdechła. - Jestem pewien, że po rozstaniu było jej żal i świadomie przestała oddychać - twierdzi zoofil.
Czytaj: Margaret Lovatt - kim jest kobieta, która spała z delfinem?
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail