Mimo że laurowiśnia pochodzi z cieplejszych stref klimatycznych (Półwysep Bałkański oraz Azja Mniejsza i Kaukaz), to dobrze radzi sobie w naszych warunkach klimatycznych. Choć trzeba pamiętać, że nie jest całkowicie mrozoodporna. Roślina lubi ciepło, dlatego też dobrze jest sadzić ją przy ścianach domu lub przy murowanych ogrodzeniach. Dzięki takiemu usytuowaniu krzew będzie chroniony przed podmuchami zimnego wiatru.Warto odpowiednio zabezpieczyć ją na zimę. Szczególnej troski wymagają młode rośliny. Laurowiśnię można sadzić w donicach, pojedynczo w ogrodzie lub gęsto w formie żywopłotu. Nadaje się także do formowania. Laurowiśnia ma długie, drewniejące pędy, które szybko się zagęszczają, dzięki czemu jest prawdziwą ozdobą ogrodu.
Ogrodnik radzi jak naprawić laurowiśnię po zimie. Prosty sposób na piękny żywopłot
Laurowiśnia najlepiej rośnie na stanowisku słonecznym lub półcienistym. Umiejscowienie jej w miejscu z wystarczającą ilością światła wpłynie korzystnie na intensywność koloru liści. Po zimie liście laurowiśni mogą usychać. Szczególnie, te narażone na zimny wiatr. Dlatego usunąć suche, łamliwe pędy. Krzew przycinamy do długości zdrowych gałązek. Laurowiśnia szybko się zregeneruje i szybko wypuści nowe pędy. Ważne też, by zapewnić roślinie stałą wilgotność i nie dopuszczać do przesuszenia gleby. Już od marca można nawozić ją kompostem. Laurowiśnia kwitnie zazwyczaj od połowy kwietnia do końca maja. Białe stożkowate kwiaty przypominają kwiatostany kasztanowców. Po przekwitnięciu na łodyżkach pojawiają się owoce w kształcie małych czarnych kulek. Niestety, podobnie jak liście laurowiśni są one trujące.