Turysta nad Bałtykiem znalazł bursztyn, który spalił mu spodnie!

2014-01-16 13:00

Poparzenia trzeciego stopnia i spodnie do wyrzucenia - to skutki fatalnej pomyłki Niemca, który spacerując po bałtyckiej plaży znalazł i schował do kieszeni - jak mu się wydawało - kawałek bursztynu. Niestety, był to biały fosfor - informuje niemiecki serwis "thelocal.de".  

67-latek spacerował brzegiem Bałtyku gdy natknął się na żółty kamień, przypominający wyglądem bursztyn. Większość nadbałtyckich turystów wie, że morze często wyrzuca je na brzeg. Ale nie wiedzą, że na brzegu lądują też kawałki białego fosforu, które używane były do budowy bomb w czasie II Wojny Światowej.

Na nieszczęście dla turysty, kamień który znalazł, okazał się być właśnie fosforem. Po tym jak włożył go do kieszeni spodni, fosfor zaczął się palić, parząc boleśnie mężczyznę. Po tym wydarzeniu niemiecka policja zamknęła plaże w tym rejonie i zaleciła turystom szczególną ostrożność.

Zobacz też: OBRZYDLIWE! Eksplodujące wnętrzności kaszalota bryznęły na gapiów! WIDEO

Niestety, do spotkań zarówno z białym fosforem jak innymi elementami materiałów wybuchowych pochodzących z czasów II WŚ dochodziło też na polskich plażach. Eksperci szacują, że ilość zatopionej w Morzu Bałtyckim broni to około 50 tys. ton.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki