Ukryta funkcja grzejnika. Przez ten błąd płacisz wyższe rachunki
Sezon grzewczy w Polsce trwa mniej więcej od końca września do końca kwietnia. To w tym czasie w blokach uruchamianie lub wyłączane jest centralne ogrzewanie. Kiedy temperatury spadają, a na zewnątrz zaczynają panować mrozy to każdy lubi mieć w domu ciepło. Mieszkańcy bloków najczęściej "grzeją się wzajemnie", a ciepło z mieszkania sąsiada wpływa na temperatury w naszym domu. Zdarzały się sytuacje, gdy sąsiedzi wyłączali grzejniki i korzystali jedynie z ciepła dostarczanego przez innych mieszkańców. Coraz więcej orzeczeń sądowych wskazuje jednak, że takie działanie jest nielegalne i każdy mieszkaniec bloku powinien utrzymywać swoje mieszkanie w należytym stanie i dbać o współdzielone dobro.
Grzejniki w Polskich domach wyposażone najczęściej są w termostaty ze skalą od 0 do 5. Według logiki "0" ma oznaczać wyłączony kaloryfer, a "5" najsilniejsze grzanie. Okazuje się jednak, że producenci grzejników oraz specjaliści wcale nie zalecają ustawiania kaloryferów na poziomie 5.
Co oznaczają cyfry na termostacie na grzejniku?
- Śnieżynka lub cyfra 0 - grzejnik utrzymuje temperaturę 6-8 stopni Celsjusza.
- Grzejnik na 1 - w pomieszczeniu uzyskasz temperaturę 12-13 stopni Celsjusza.
- Grzejnik na 2 - temperatura na tym poziomie to ok. 15 stopni Celsjusza.
- Grzejnik na 3 - temperatura w pomieszczeniu wyniesie 18-20 stopni Celsjusza.
- Grzejnik na 4 - w pomieszczeniu będą 22-24 stopnie Celsjusza.
- Grzejnik na 5 - temperatura w pomieszczeniu wyniesie nawet 28 stopni Celsjusza
Specjaliści zalecają, aby do nagrzewania mieszkania używać poziomie 2 lub 3. Poziom 4 może być używany w pokojach dziecięcych. Okazuje się jednak, że poziom 5 wcale nie jest rekomendowany. Nie przyspieszy on nagrzewania się powietrza. Wpłynie jedynie na wysokość rachunków oraz może sprawić, że powietrze w pomieszczeniu będzie bardziej suche. Zimowe suche powietrze wynikające z ogrzewania nie wpływa dobrze. Rośliny w mieszkaniu mogą zacząć marnieć, a ludzie odczuwać pewne dolegliwości. Suche powietrze wysusza skórę i podrażnia błony śluzowe gardła i nosa.