Działka lub ogródek, w którym można by uprawiać ulubione warzywa to niespełnione marzenie wielu osób mających balkony. To dla nich jest propozycja upraw balkonowych. Upraw, które muszą być prowadzone z pasją i znawstwem, inaczej nie przyniosą spodziewanych rezultatów.
Są warzywa, dla których balkon jest nawet lepszym środowiskiem od ogrodu. To pomidory i papryka. Cieple, nagrzane słońcem pojemniki z ziemią są dla nich lepszym rozwiązaniem niż zimna gleba ogrodu. W balkonowych doniczkach można uprawiać szczypiorek, sałatę, rukolę, rzodkiewkę, pietruszkę, cykorię liściową, no i zioła. Majeranek ogrodowy, bazylia pospolita to najczęstsi aktorzy „sceny balkonowej”. Co ciekawe, te właśnie zioła pełnią dużą role w allelopatii, czyli wzajemnym wpływaniu na siebie sąsiadujących roślin. Stanowią dobre sąsiedztwo dla warzyw, wpływając korzystnie (poprzez konkurencję) na ich wzrost i odstraszając wspólnych wrogów – szkodniki roślin. Bardzo dobrze czuje się na balkonie truskawka pnąca. Coraz częściej można tam zobaczyć jej odmiany mające długie, zwisające pędy, owocujące nieprzerwanie od końca maja do września. Coraz więcej osób uprawia na balkonie ziemniaki w worku. Ich kwiaty mogą z powodzeniem konkurować z kwiatami roślin balkonowych nie będących warzywami.
Krok po kroku: od doniczki po nożyczki
1.Rola ozdobna czy użytkowa
Przed zakupem doniczek trzeba zdecydować, czy warzywo rosnące na balkonie ma pełnić rolę ozdobną czy użytkową. Jeśli tę pierwszą, dobrze jest sięgnąć po pojemniki cieszące oko: donice gliniane, betonowe lub drewniane, ładne skrzynie. Jeśli tylko drugą, można wybrać skrzynki – drewniane lub plastikowe, wspólne dla wielu roślin. Wielkość doniczki trzeba dopasować do tempa wzrostu warzywa lub zioła i jego wzrostu. Np. do ogórków dobre są donice o pojemności 10-20 litrów (jedna roślina na donicę). Sałata i szczypiorek mogą rosnąć po kilka, kilkanaście sztuk w zwykłej skrzynce balkonowej. Pojemniki o pojemności 5 - 10 litrów nadają się do uprawy papryki ostrej, selera oraz pomidorów drobnoowocowych. Donice i pojemniki pojemności ponad 10 litrów są odpowiednie do uprawy wysokich odmian pomidora i fasoli. Dobrze znoszą przesadzanie: pomidor, sałata i papryka. Przenosiny z mniejszego do większego pojemnika korzystnie wpływają na wielkość salaty i owoców papryki i pomidora.
2.Ziemia użyźniona
Dla warzyw uprawianych na balkonie musi być wyjątkowo urodzajna. Jej niewielka przecież ilość w pojemnikach i doniczkach powinna dostarczyć warzywu wielu składników odżywczych. W sklepach można zakupić gotową ziemię przeznaczoną do uprawy warzyw, z myślą o uprawach balkonowych. Jeśli samodzielnie przygotowujemy podłoże, sama ziemia nie wystarczy. Potrzebny jest też kompost i materiał rozluźniający, np. żwir, keramzyt lub kulki styropianowe. Dodatkowo możemy użyć nawozu długo działającego i preparatów zwiększających pojemność wodną gleby, np. hydrożelu.
3.Czas na sadzenie
Po wybraniu warzyw, ziół, pojemników i podłoża, najpierw należy przygotować rozsadę warzyw na balkon. W rozsadzie stosujemy wysiew rzędowy lub gniazdowy. Rzędowo wysiewamy sałatę, marchew, rzodkiewkę i koper ogrodowy, a po ich wykiełkowaniu przerywamy siewki, aby rosły co około 2 cm. Pomidory i fasolę najlepiej siać siewem gniazdowym (umieszczając trzy do pięciu nasion w jednym miejscu, w tak zwanych gniazdach) do osobnych doniczek. Na balkon wysadzamy je gdy osiągną około 10-15 cm, w trzeciej dekadzie maja.
4.Uprawa z rozsady
W przypadku niektórych gatunków jest konieczna. Niecierpliwi mogą zaopatrzyć się w sklepach ogrodniczych w gotowe rozsady warzyw na balkon. Najlepiej przyjmują się rozsady mające od 4 do 8 tygodni. Potem rośliny słabiej się ukorzeniają. Na sadzenie na balkonie warzyw z rozsady lepiej wybrać pochmurny, wilgotny dzień. A jeśli na dłużej trafi się pogodna słoneczna, trzeba to robić raczej wieczorem. Wsadzamy warzywa do gleby wilgotnej, starając się nie uszkodzić korzeni. Melon, ogórki i patison niedobrze znoszą przesadzanie, dlatego zajmując się nimi trzeba mieć zarazem delikatne i precyzyjne ruchy.
Przed posadzeniem na balkonie rozsadę trzeba zahartować. Czyli stopniowo ją „balkonować”, przyzwyczajając do warunków zewnętrznych niczym noworodka. Przed sadzeniem roślin z rozsady, trzeba ją mocno podlać, co zapobiegnie rozpadaniu się gleby wokół korzeni podczas wyciągania rośliny. Warzywa z doniczek sadzimy w docelowym pojemniku w takiej samej odległości, w jakiej rosły. Pomidory powinno się sadzić głębiej, zanurzając sadzonki w glebie aż do pierwszych liści. Ten zabieg wzmacnia roślinę, pobudzając jej korzenie przybyszowe (wyrastające z pędu) do wzrostu. Sałata nie może być posadzona równie głęboko, bo nie wykształci główek. Sadzonki selera także nie można potraktować jak pomidora, ponieważ jego korzeń będzie wtedy poskręcany i trudny do wykorzystania.
5.Pielęgnacja
Dbanie o warzywa posadzone na balkonie wymaga uwagi. Wodę, podczas podlewania po posadzeniu i później, kierujemy na podłoże, nie na rośliny. Polewanie roślin wieczorami sprzyja chorobom grzybowym, dlatego warzywa na balkonie powinno się podlewać rano. Po przyjęciu się roślin trzeba je często odchwaszczać, a podlewać już tylko w dni suche. Jeśli nawóz zastosowaliśmy przy sadzeniu, na nim trzeba poprzestać. W innym wypadku co tydzień - dwa trzeba stosować nawozy płynne, najlepiej naturalne, jak biohumus. Gdy naszą uprawę zaatakują choroby lub szkodniki, również stosujmy walczące z nimi preparaty naturalne.