Synoptycy też ostrzegają, żeby nie ruszać się z domu bez cieplejszego okrycia. A i parasol się przyda, bo po weekendowej słonecznej rozpuście czeka nas kilka chłodniejszych dni okraszonych przelotnymi opadami. Słowem, typowa aura w kratkę - początkowo słoneczko będzie nurzać się w chmurkach, by w drugiej połowie tygodnia całkiem w nich zniknąć. - Ale i tak bardzo się cieszę, że nie nie grożą nam przymrozki. Przynajmniej na razie - uśmiecha się Monika.
Zobacz: Atak kleszczy na Pomorzu. Jak się przed nimi chronić?