Uważaj na antybiotyki w jedzeniu! Sprawdź, jakich pokarmów musisz unikać

Wraz z modą na prowadzenie zdrowego stylu życia, nadeszła moda na sięganie po ekologiczne produkty żywnościowe. Całe szczęście! W końcu coraz głośniej mówi się o koszmarnych praktykach hodowców ptaków czy ryb. Nie jest już tajemnicą, że do paszy zwierząt dodawane są antybiotyki, które powodują wzrost zwierząt i jednocześnie umożliwiają zmniejszenie dawek pokarmowych. Wprost informuje, że w 2006 roku Unia Europejska zakazała stosowania tej praktyki, jednak antybiotyki wciąż są podawane zwierzętom w czasie terapii. Do czego to prowadzi? Przede wszystkim antybiotyki stały się mniej skuteczne w leczeniu zarówno samych zwierząt, jak i ludzi. - Na przykład dziś, by wyleczyć infekcję u zwierząt hodowlanych, potrzebne są wielokrotnie większe dawki antybiotyku niż w latach 50. ubiegłego wieku. Co gorsza, bakterie żyjące w organizmach zwierząt hodowlanych i drobiu otrzymujących antybiotyki szybko rozwijają oporność na te substancje. A to dlatego, że dysponują całym arsenałem sposobów ochrony: tworzą mutacje w materiale genetycznym, nabywają geny oporności od innych bakterii, wytwarzają enzymy rozkładające lub dezaktywujące leki - czytamy we Wprost. Warto wiedzieć, że antybiotyki w żywności mogą mieć związek ze wzrostem powstawania nowotworów, zaburzeniami rozwoju prawidłowej flory jelitowej, chorobami jelit, zaburzeniami metabolicznymi, takimi jak: cukrzyca, otyłość. Na jakie produkty trzeba uważać? Przede wszystkim na drób i ryby.

Zobacz: Nie jedz takiego łososia! Jest GROŹNY dla ZDROWIA!

Przeczytaj też: Arbuz jest dobry na NADCIŚNIENIE! Niestety nie każdy może go jeść