Na zorganizowanie fikcyjnego ślubu maluchów wpadły władze jednej z podstawówek w Holandii. Po co? Nauczyciele i dyrekcja stwierdzili, że w ten sposób przybliżą dzieciom tradycyjny model rodziny, którego elementem jest ceremonia ślubna.
Holandia. Ataki na Polaków w internecie
- Chcemy w zabawny i przystępny sposób przybliżyć podopiecznym tradycję zawierania małżeństwa - tłumaczy jeden z nauczycieli, Henny de Waal.
Zgodnie z tą tradycją po ceremonii ślubni goście, czyli koledzy z klasy, mogli wypić bezalkoholowego szampana i zjeść ślubny tort.